Liga Mistrzów. Messi jeździ do Włoch na kurację. Żeby nie wymiotować

Lionel Messi, który od ubiegłego sezonu ma powracający problem z wymiotami, postanowił zasięgnąć pomocy włoskiego lekarza Giuliano Posera. Był u niego na kuracji we Włoszech w ubiegły czwartek. Zagraniczne media donoszą, że była to jego trzecia wizyta u tego lekarza.

- Nie wiem, co to. A przeszedłem już tysiące badań. Robi mi się niedobrze do tego stopnia, że prawie wymiotuję. A potem przestaje - mówił Messi o swoim problemie w ubiegłym roku. Kamery telewizyjne kilka razy uchwyciły problem argentyńskiego piłkarza. Źródeł problemów wszyscy szukają w psychice. Tak Messi reaguje na stres.

Kolega z reprezentacji Martin Demichelis polecił Messiemu lekarza Giuliana Posera, który przyjmuje pacjentów we włoskiej miejscowości Sacile. Messi był już u niego trzykrotnie, a ostatnio w ubiegły czwartek.

- Messi przyjechał do mnie również z innego powodu, o którym nie mogę powiedzieć - stwierdził lekarz w rozmowie "La Gazzetta dello Sport".

Poser jest dietetykiem i leczy znanych sportowców od 20 lat. Wśród nich są piłkarze, kolarze i narciarze alpejscy. Jest w stałym kontakcie z selekcjonerem reprezentacji Argentyny Gerardo Martino. Według Posera problemem sportowców, a zwłaszcza piłkarzy jest nadużywanie podczas całej kariery środków przeciwbólowych i przeciwzapalnych, które osłabiają organizm.

Według zagranicznych mediów kuracja Messiego polega na terapii emocjonalnej, zbilansowanej diecie oraz tzw. terapii kwiatowej Bacha, w której do leczenia stresu stosuje się ekstrakty kwiatowe.

Real upolował "zebrę", Bayern to 7up a Barcelona to Coca-cola Zero

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.