Liga Mistrzów. Ribery będzie zawieszony? Skandaliczne zachowanie Francuza

Pod koniec pierwszej połowy meczu z Realem Madryt Franck Ribery chyba nie wytrzymał nerwowo. Podszedł do Daniela Carvajala i uderzył go w twarz. Wydarzenie umknęło uwadze sędziego, ale wychwycił je operator kamery. Real wygrał mecz 4:0.

Real wygrał pierwszy mecz 1:0, a w rewanżu zupełnie zdominował gospodarzy i już w 34. minucie prowadził 3:0. Dziesięć minut później nerwy puściły Ribery'emu. Francuz podszedł do Carvajala i uderzył go otwartą dłonią w policzek.

Sędzia nie zauważył całej sytuacji i nie wyrzucił Francuza z boiska. Całe zdarzenie zarejestrowały jednak kamery. Ribery z pewnością zostanie surowo ukarany przez UEFA.

Oburzenie na Twitterze

Na Francuza posypały się gromy. "Ribery to kretyn. Kiedy tylko coś idzie przeciwko niemu, wybucha. Carvajal ustał na nogach, sędzia nie zareagował" - napisał brytyjski dziennikarz Jamie Lindsay. "Ribery to burak całkowity" - skomentował Krzysztof Stanowski.

Carvajal sprowokował Francuza?

Jak napisał profil hiszpańskiego dziennika "As", do starć Ribery'ego i Carvajala dochodziło od początku meczu.

Allianz Arena płonie, Heynckes załamany [MEMY]

Korzystasz z Gmaila? Zobacz, co dla Ciebie przygotowaliśmy

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.