Redaktor to dopiero jest kibic! Poznaj nas na profilu Facebook/Sportpl ?
Londyński zespół w zeszłym sezonie po raz pierwszy wygrał Ligę Mistrzów po dramatycznym finale z Bayernem Monachium. Roberto Di Matteo, szkoleniowiec tego zespołu przyznaje, że powtórzenie tego wyczynu będzie bardzo trudne. - Wygrać Ligę Mistrzów to gigantyczny sukces, ale zrobić to dwa razy z rzędu to misja praktycznie niemożliwa. Każdego sezonu ścieramy się z bardzo silnymi zespołami. Do tego stawka faworytów powiększa się z roku na rok, teraz każdy musi liczyć się z PSG czy Juventusem - podkreśla.
Chelsea trafiła do trudnej grupy z Juventusem Turyn, Szachtarem Donieck i Nordsjaellandem. - W grupie mamy trzech mistrzów swoich krajów. Rozgrywki będą dużo trudniejsze niż w zeszłym roku. Juventus, z którym gramy na początku to bardzo silny zespół. W lidze są byli niepokonani. Mają niesamowitych graczy, którzy sprawiają, że ich gra jest bardzo dynamiczna. Prawdopodobnie będą dla nas najtrudniejszym rywalem w tej grupie - przyznaje szkoleniowiec.
Mecz przeciwko mistrzom Włoch będzie dla ekipy ze Stamford Bridge początkiem bardzo długiej drogi. Właściciel klubu, Roman Abramowicz wydał w lecie na wzmocnienia 80 milionów funtów i liczy, że Chelsea uda się obronić tytuł. - Dla każdego cel jest taki sam, wygrać to trofeum. Na razie musimy przedzierać się przez fazę grupową, ale mam nadzieję, że wszystko skończy się dla nas szczęśliwie w finale na Wembley - mówi trener "The Blues".
Początek meczu Chelsea - Juventus o 20:45.
Sądzisz, że Chelsea uda się obronić tytuł? Podyskutuj o tym w komentarzach
Bukmacherzy nie oceniają zbyt wysoko szans londyńskiego zespołu na obronę tytułu. Kurs na to, że Chelsea wygra majowy finał na Wembley w William Hill wynosi 17.00. Ta sama firma uważa jednak "The Blues" za faworyta spotkania przeciwko Juventusowi Turyn. Za postawioną złotówkę na wygraną podopiecznych Roberto Di Matteo można zarobić 2.40, natomiast kurs na porażkę obrońców trofeum wynosi 3.20. Nieco wyżej szanse Chelsea w perspektywie całej edycji ocenia Bwin (15.00). Bardziej optymistycznie odnoszą się też do ich potyczni z Juventusem. Kurs na zwycięstwo gospodarzy to 2.30, z kolei wygrana gości jest wyceniana tak samo jak w przypadku William Hilla.
