Twoi znajomi już nas lubią. Sprawdź którzy na Facebook.com/Sportpl ?
Słowacki bramkarz od kilku dni przebywał w Górniku na testach. O angaż rywalizował z rodakiem Janem Novotnym. Ostatecznie trener zabrzańskiego klubu Adam Nawałka zdecydował się na zatrudnienie Peskovicia.
- Warunki umowy ustaliłem jeszcze przed wyjazdem do Zakopanego. Na zgrupowanie jechałem tylko po to, by przekonać szkoleniowca, że stać mnie na wiele. Pokazałem, że dobrze znoszę duże obciążenia, a w okresie przygotowań, w którym obecnie znajduje się Górnik, właśnie to jest najważniejsze - powiedział Boris Pesković w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego .
O miejsce w składzie Słowak będzie rywalizował z młodym Łukaszem Skorupskim.
Pesković dobrze zna polskie boiska. Do naszego kraju trafił w 2002 roku do Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. W Polsce grał jeszcze w Widzewie Łódź, Pogoni Szczecin, Zagłębiu Sosnowiec i Górniku Zabrze (sezon 2007/08). Po wyjeździe z Polski był m.in. mistrzem Rumunii z CFR Cluj.
Udział w aferze korupcyjnej
W 2003 roku Pesković brał udział w pamiętnych meczach barażowych o Ekstraklasę pomiędzy Świtem Nowym Dwór Mazowiecki oraz Szczakowianką Jaworzno. Razem z sześcioma kolegami ze Świtu sprzedał wówczas miejsce w Ekstraklasie za 265 tysięcy złotych.
