Dyrektor przywozi graczy, trener ich odsyła

Po odejściu Sławomira Szarego do Piasta Gliwice Odra Wodzisław ma kłopot z obsadą lewej obrony. Szary był jednym z liderów zespołu, ale nie pasował do koncepcji trenera Ryszarda Wieczorka.

Szkoleniowiec Odry pozyskał na jego miejsce Adama Mójtę, z którym pracował wspólnie w Koronie Kielce. 23-letni piłkarz nie mieści się jednak w składzie i występuje zaledwie w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. W lidze zaliczył jedynie pół godziny w inauguracyjnym meczu sezonu przeciwko Jagiellonii Białystok.

Wieczorek z reguły kieruje na lewą stronę defensywy Marcina Kokoszkę, który większość meczów w swojej karierze rozegrał na prawej obronie.

- Zagram tam, gdzie mnie postawią. Z meczu na mecz gra mi się tam coraz lepiej i zaczynam się rozumieć z Marcinem Wodeckim czy Bartkiem Chwalibogowskim. Sławek był niezłym zawodnikiem, bardzo charakternym, ale teraz chyba moja kolej. Dotąd raczej nie zawodziłem - mówi Kokoszka.

Zawodnik zdążył się już przyzwyczaić do rotacji po wielu pozycjach na boisku. Występował też na prawej pomocy, grał również defensywnego pomocnika oraz na stoperze.

W zeszłym tygodniu dyrektor sportowy klubu Czech Martin Pulpit sprowadził nowego gracza, który - jego zdaniem - mógłby zastąpić Szarego. Był nim 27-letni Czech Petr Coupek, doświadczony ligowiec, który w minionym sezonie zagrał w 23 spotkaniach Gambrinus Ligi w barwach 1.FC Brno. Kontrakt ma ważny do czerwca 2010 roku, ale teraz stracił miejsce w zespole wicelidera czeskiej ekstraklasy. - Moglibyśmy go pozyskać na bardzo korzystnych warunkach. W grę wchodziło wypożyczenie z opcją wykupienia - wyjaśnia Pulpit.

Szkoleniowiec Odry przez kilka dni testował zawodnika, po czym z niego zrezygnował. - Nie będziemy zapychać kadry zespołu - uznał Wieczorek. - Lepszego na tej pozycji w Odrze nie ma - uważa Karel Possinger, czeski menedżer piłkarski i członek rady nadzorczej w Odrze.

- Muszę respektować stanowisko trenera. Staram się wykonywać swoją pracę jak najlepiej i sprowadzać dobrych graczy. Ostatnie słowo należy jednak do niego - rozkłada ręce Pulpit, który już znalazł kolejnego zawodnika gotowego (na zasadzie wolnego transferu) do występów w Odrze. Tym razem to środkowy pomocnik.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.