Ekstraklasa w Sport.pl. Górnik straci swoją największą gwiazdę

Jesienią był najlepszym zawodnikiem dołującego Górnika Zabrze. Jednak na wiosnę Roman Gergel najprawdopodobniej nie pomoże zasłużonemu klubowi w walce o utrzymanie w ekstraklasie. Trener Leszek Ojrzyński na wszelki wypadek szykuje zastępstwo dla 27-letniego piłkarza.

- Możemy stracić Romana Gergela i wtedy nasza sytuacja w ofensywie będzie bardzo słaba. Utrata tak ważnego zawodnika byłaby prawdziwym ciosem. Dlatego szukamy nowych zawodników. Zależy nam na piłkarzach ofensywnych - mówi w rozmowie ze Sport.pl Leszek Ojrzyński, trener Górnika.

Z informacji Sport.pl wynika, że pomocnikiem interesują się zagraniczne kluby. W grę wchodzi głównie kierunek mocno egzotyczny. O Słowaka pytają kluby z ligi chińskiej, które są w stanie skusić zawodnika wysokimi zarobkami. Gergel ma w kontrakcie wpisaną sumę odstępnego i jeżeli potencjalny nabywca wyłoży określoną sumę pieniędzy, to będzie mógł rozpocząć negocjacje z zawodnikiem i jego agentem. - Do Górnika nie wpłynęła żadna oficjalna oferta, ale wiemy, że jego przedstawiciel ma kilka konkretnych propozycji - dowiedzieliśmy się w klubie.

W Zabrzu nie chcą zostać na lodzie i przygotowują potencjalne zastępstwo dla Gergela. Klub chce sprowadzić nie tylko szybkiego skrzydłowego, ale również bramkostrzelnego napastnika. - Nie będziemy testować anonimowych zawodników. Jeżeli do Zabrza trafią nowi piłkarze, to będą przygotowani do gry w Ekstraklasie. Mamy listę tych, których obserwujemy i czekamy na odpowiednią okazję. Zdajemy sobie sprawę z naszych ograniczeń finansowych, dlatego wolimy działać bez rozgłosu - mówią w klubie.

Roman Gergel trafił do Zabrza w 2014 roku z ligi słowackiej. W 56 meczach w Ekstraklasie strzelił 15 goli. W obecnym sezonie ma na swoim koncie 9 trafień w 21 spotkaniach. Słowak zapisał się w pamięci kibiców głównie meczem z Piastem Gliwice, w którym zdobył cztery bramki.

Co wiesz o transferach w Ekstraklasie? Sprawdź się!

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA