Drużyna narodowa w ostatnich sześciu meczach straciła aż szesnaście bramek, a selekcjoner Franciszek Smuda nie może znaleźć odpowiednich piłkarzy do formacji defensywnej. Pomóc trenerowi chce Perquis, który nie dość, że jest solidnym obrońcą, to jeszcze w 7. meczach zdobył 3 bramki: - Dostaję wiele pochwał, więc myślę, że przydałbym się polskiej kadrze.
W dwóch towarzyskich meczach w USA nasza kadra straciła po dwie bramki z gospodarzami i Ekwadorem. Postawą obrony musiał być zawiedziony także przyjaciel Perquisa - reprezentant Polski Ludovic Obraniak: - Ludo bardzo mnie ostatnio wzruszył. Napisał SMS-a ze zgrupowania w USA. Zapewniał, że jest w niej miejsce dla mnie - zdradza piłkarz.
Obrońca przyznaje także, że w Ligue 1 ciągnie się za nim opinia gracza, który stale kłóci się z sędziami: - Zawsze miałem niewyparzony język. Zachowując proporcje, trochę przypominam Erica Cantonę, który dla mnie był wzorem. Całe serce oddawał zespołowi, ale miał też swoje zdanie, za które nieraz obrywał - powiedział Perquis.
Reprezentacja wróciła z USA - piłkarze narzekają ?