Piłka nożna. Strzelał, strzelał i przestał strzelać. Reprezentant Polski bez gola w lidze od kilku miesięcy

548 - tyle minut bez gola w lidze pozostaje już Kamil Wilczek. Polski napastnik, który występuje w duńskim Broendby IF, nie trafił do siatki od listopada.

W niedzielę Broendby wygrało z Horsens 2:0, ale Kamil Wilczek - choć zagrał w podstawowym składzie - znowu nie strzelił gola. A licznik bije. To już siódmy mecz Polaka w lidze duńskiej, w którym nie trafił do siatki.

Wilczek bez gola pozostaje od ponad dziewięciu godzin, dokładnie od 548 minut. To znaczy bez gola w lidze, bo trafił ostatnio w Pucharze Danii - przeciwko trzecioligowemu Boldklubben Marienlyst (Broendby wygrało 4:1).

Mimo to Adam Nawałka powołał go na marcowy mecz z Czarnogórą w eliminacjach do mistrzostw świata.

Zobacz wideo

Broendby zajmuje aktualnie drugie miejsce w tabeli. Do prowadzącej Kopenhagi traci jednak aż 11 punktów. Wilczek z 10 bramkami jest z kolei trzecim najlepszym strzelcem ligi. W klasyfikacji prowadzi jego kolega z drużyny - Teemu Pukki, który zdobył 16 bramek.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.