Reprezentacja Polski. Dobry remis Polaków [OCENY]

Polacy w niezłym stylu zakończyli piłkarską jesień, remisując na stadionie we Wrocławiu 2:2. Kto wyróżnił się najbardziej? Prześledźcie nasze oceny za ten mecz, dla poszczególnych piłkarzy Adama Nawałki.

Korzystasz z Gmaila? Zobacz, co dla Ciebie przygotowaliśmy

Artur Boruc (zszedł w przerwie) - 8. Co prawda przy bramce mógł zachować się nieco lepiej, ale skutecznie uspokoił zapędy Szwajcarów, którzy chcieli pójść za ciosem. Kilka efektownych interwencji sprawiło, że Szwajcarzy nie zdołali już podwyższyć prowadzenia.

Artur Jędrzejczyk (zszedł w 52. minucie) - 8+. Kapitalny występ polskiego obrońcy zwieńczony bramką (i bardzo efektowną cieszynką). Były defensor Legii do spółki z Kamilem Glikiem rządził defensywą i z meczu na mecz potwierdza, że problem z lewą obroną należy już w naszej kadrze do przeszłości.

Kamil Glik - 7+. Prawdziwy lider polskiej obrony. Często musiał naprawiać błędy Thiago Cionka, mimo to znalazł czas, by pokazać się kilkukrotnie w ofensywie.

Thiago Cionek - 4-. Jeden z tych piłkarzy, dla których ten mecz miał być bardzo ważnym testem. Cionek miał dać odpowiedź na pytanie, czy rzeczywiście należy mu się miejsce w kadrze na wiosenne mecze eliminacyjne. Odpowiedź jest jednoznaczna: Nie.

Paweł Olkowski 6+. Występ Olkowskiego również był bardzo ważny zwłaszcza w obliczu ewentualnej absencji Piszczka. Obrońca rozpoczął mecz od fatalnego podania do... Shaqiriego, który sam chyba nie wie, jak nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Borucem. Później było już jednak nieco lepiej, zwłaszcza gdy próbował pokazać się w ofensywie i mimo paru drobnych błędów w obronie nie pozostawił po sobie złego wrażenia.

Tomasz Jodłowiec - 5+. Oczywiście grając na pozycji Tomasza Jodłowca, ciężko jest pokazać się w meczu z dobrej strony, ale ciężko określić występ piłkarza Legii inaczej niż słowem "bezbarwny". Jodłowiec nie potrafił przejąć kontroli nad meczem, rzadko wspomagał obrońców i nie miał pomysłu na znalezienie sobie miejsca na boisku. Być może spory wpływ na jego postawę miała żółta kartka, którą zobaczył już w 86. minucie.

Grzegorz Krychowiak (zszedł w 68. minucie) - 6. Pomocnik Sevilli grał daleko od swojego poziomu klubowego. Zwłaszcza w pierwszej połowie miał problemy z zatrzymywaniem rywali, ale w drugiej było już nieco lepiej. Mimo to przed Krychowiakiem wciąż sporo pracy, by wkomponować się w styl Adama Nawałki tak, jak udało się to ostatnio Lewandowskiemu

Maciej Rybus - 7-. Przyzwoity występ byłego pomocnika warszawskiej Legii. Rybus był ostatnimi czasy krytykowany jako najsłabszy element ofensywy naszej reprezentacji i choć na tle Lewandowskiego czy Milika wciąż prezentował się średnio, to w porównaniu z ostatnimi meczami zrobił spory postęp.

Piotr Zieliński (zszedł w przerwie) - 5-. Gdyby wykorzystał znakomitą sytuację już na początku spotkania mecz - szczególnie dla niego - mógłby ułożyć się zupełnie inaczej. Tymczasem Zieliński grał jakby w szatni na odprawie przedmeczowej był jedynym zawodnikiem, który nie słuchał. Kompletnie nie mógł wpasować się w tempo rozgrywanych akcji i jeśli szybko nie wywalczy sobie miejsca w klubie, to długo możemy już go nie zobaczyć w kadrze.

Michał Kucharczyk (zszedł w 52. minucie) - 6. Bezbarwny występ piłkarza Legii. Kilkukrotnie próbował indywidualnych rozwiązań, ale w tej formie jest piłkarzem, który w reprezentacji Polski może być co najwyżej rezerwowym.

Robert Lewandowski (zszedł w 63. minucie) - 8-. Kolejny mecz Lewandowskiego, w którym nie musiał nawet strzelać gola, by wszyscy go chwalili. Napastnik Bayernu kreował sytuacje (i miejsce na boisku) swoim kolegom, kilkukrotnie miał też szanse, by sam strzelić bramkę, ale mimo nieskuteczności znów zasłużył na wysoką ocenę.

Zmiennicy:

Łukasz Fabiański (wszedł w 46. minucie) 6+. Nie miał zbyt wielu okazji do zaprezentowania swoich umiejętności, ale gdy trzeba było, był na posterunku. Przy bramce bez większych szans.

Arkadiusz Milik (wszedł w 46. minucie) 7. Kolejny dobry występ napastnika Ajaksu. Fantastyczny gol z rzutu wolnego przypieczętował jesień, w której pokazał, że Robert Lewandowski nie jest jedynym, na którego może liczyć Adam Nawałka, jeśli chodzi o napastników. Pozostaje wierzyć, że w tej samej formie wróci do gry w kadrze na wiosnę.

Łukasz Broź (wszedł w 52. minucie) 5+. Wszedł w trakcie drugiej połowy i nie odmienił obrazu gry. Bezbarwny występ.

Michał Żyro (wszedł w 52. minucie) 4. Czerwona kartka i kiepski występ piłkarza Legii, którym tym meczem z pewnością nie skusił kolejnych skautów klubów z zachodu.

Sebastian Mila (wszedł w 63. minucie) 7. Pokazał, że w mniej niż pół godziny można zaimponować swoim występem. Po raz kolejny wchodząc z ławki Mila sprawił, że reprezentacja złapała drugi oddech i możemy tylko żałować, że nie jest kilka lat młodszy.

Łukasz Teodorczyk (wszedł w 68. minucie) 6-. Niczym się nie wyróżnił.

Pięciu wspaniałych, dzięki którym ten rok był tak dobry dla kadry

Czy jesteś zadowolony po remisie Polaków ze Szwajcarią?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.