Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone
Spotkanie nie należało do najbardziej efektownych. Obie reprezentacje wybiegły w swoich ligowych składach, w których zabrakło najlepszych zawodników z obu krajów. Mimo to na brak bramek nie mogliśmy narzekać.
Pierwszą bramkę dla reprezentacji Polski (i pierwszą w ogóle dla kadry prowadzonej przez Adama Nawałkę) strzelił Tomasz Brzyski w 21. minucie meczu. Piłkarz Legii huknął z dystansu, piłka wylądowała w rękach bramkarza Norwegii, ale chwilę później z nich wypadła i wtoczyła się do siatki. Polacy próbowali podwyższyć jeszcze przed przerwą, zwłaszcza że Norwegowie nie stawiali wygórowanych warunków.
Drugą połowę nasi kadrowicze rozpoczęli w najlepszy możliwy sposób, już w 47. minucie Maciej Kucharczyk pokonał Grytebusta. Znakomitą asystą przy tej bramce popisał się Jakub Wawrzyniak.
Dziewięć minut później Linetty zgarnął piłkę przed polem karnym po wybiciu piłki i precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza rywali. Tym samym ustalił wynik spotkania na 3:0.
W 63. minucie czerwoną kartkę zobaczył też Łukasz Teodorczyk, który faulował rywala bez piłki.
Dla reprezentacji Polski jest to pierwszy z dwóch meczów w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W drugim zmierzą się z Mołdawią. Początek meczu w poniedziałek o 17.15.
