Angielska prasa przed meczem: Lewandowski to polski plan A, B i C. Gerrard na czele pogromców duchów

- To jasne jak słońce - Polacy będą grali cały mecz do Roberta Lewandowskiego. Ma wyskok gwiazdy NBA, a i z piłką przy nodze jest bardzo niebezpieczny. Wystarczy go zneutralizować - czytamy w Daily Mail. Inne gazety na Wyspach cytują Stevena Gerrarda, który wraz z kolegami z reprezentacji będzie dziś chciał uporać się z duchami przeszłości - widmem klęski z 1973 roku i ostatnich wpadek kadry. Mecz o 21.00. Relacja Z Czuba i na żywo na Sport.pl

Za dwa dni, 17 października, minie 40. rocznica najbardziej pamiętnej potyczki Polski z Anglią. Brytyjskie gazety znowu rozdrapują rany starszych kibiców, a młodszym przypominają traumę, która w 1973 r. oznaczała dla nich koniec świata. Remis 1:1 z wyśmiewaną Polską wyrzucił Anglików z niemieckiego mundialu w 1974 r., dla Polski był początkiem marszu po trzecie miejsce na świecie, a bramkarz Jan Tomaszewski na Wyspach zyskał dzięki niemu nieśmiertelność. Nie brakuje też wzmianek o największej porażce angielskiej piłki w ostatnich latach, czyli nieudanych eliminacjach Euro 2008. Zapraszamy na przegląd angielskiej prasy.

Daily Mail. Lewandowski to polski plan A, B i C

- Szanse Anglii na zwycięstwo wzrosną zdecydowanie, jeśli uda się powstrzymać Roberta Lewandowskiego. Polak w ostatnich latach stał się jednym z najgroźniejszych środkowych napastników w Europie. Ma sześć stóp wzrostu i wyskok gwiazdy NBA. Ale z piłką przy nodze jest równie niebezpieczny. Nie ma co gadać - Lewandowski jest polskim planem A, B i C. To było jasne jak słońce już w piątek, kiedy Polska przegrała z Ukrainą 0:1. Zobaczymy więc drużynę, która będzie starała się posyłać tyle piłek, ile to możliwe, i tak szybko, jak to możliwe do Lewandowskiego - pisze Daily Mail.

W dalszej analizie gazeta pochyla się nad ''ukrytym niebezpieczeństwem'', czyli Jakubem Błaszczykowskim, walką w środku pola - ''twardy duet Grzegorz Krychowiak - Mariusz Lewandowski'' i słabą obroną. W gazecie pojawił się również artykuł o polskich kibicach, których na Wembley będzie aż 18 000. Cytowane są słowa Waldemara Fornalika, który uważa, że to może pomóc jego drużynie.

The Sun. Gerrard: Nie dam się znów opętać

Pod takim tytułem gazeta wydrukowała tekst, w którym Steven Gerrard opowiada o nieudanych eliminacjach Euro 2008. Anglia zajęła wtedy trzecie miejsce w grupie - za Chorwacją i Rosją - i nie zakwalifikowała się do turnieju. The Sun pisze, że teraz Gerrard jako kapitan reprezentacji chce się rozprawić ''z duchami'' tamtej porażki.

Guardian. Gerrard: Chcemy skończyć stylowo przed naszymi fanami

Znów Steven Gerrard w roli głównej. - Będę najdumniejszym człowiekiem w Anglii, jeśli dziś wieczorem wygramy - takie słowa czytamy w Guardianie. Kapitan reprezentacji Anglii dodaje, że wszyscy zdają sobie sprawę ze stawki spotkania. - Oczekiwania fanów i mediów są ogromne. Trzeba jednak być podekscytowanym takim spotkaniem. Jeśli awansujemy na mundial, to będzie to dla mnie ogromne indywidualne osiągnięcie - dodaje Gerrard.

Daily Telegraph. Gerrard gotowy poprowadzić ''pogromców duchów'' na mundial

Kolejna gazeta, która cytuje słowa Stevena Gerrarda. Kapitan reprezentacji Anglii opowiada o wieczorze, po którym Anglia została wyeliminowana z walki o Euro 2008. - To były jedne z najgorszych chwil w mojej karierze. Złe wspomnienia, które wracają i wracają. Telegraph pisze, że zadaniem dla reprezentacji dziś wieczorem będzie przegonienie widma meczu z 1973 (remis, który sprawił, że Anglia nie pojechała na MŚ) i wyeliminowanie bólu, który dręczy obecną generację piłkarzy.

Więcej o:
Copyright © Agora SA