- Każdy mecz dla kadry wywołuje określone emocje. Zróbcie mi więcej zdjęć, bo to ostatnia moja konferencja w tym gronie. Nie spodziewałem się zaproszenia na ten mecz, jest mi bardzo miło - uśmiechał się Dudek, który przyznał, że podczas pobytu w Krakowie trenował co drugi dzień.
Trener Fornalik nie wyklucza, że były bramkarz m.in. Realu Madryt i Liverpoolu zagra od pierwszych minut. - Decyzję podejmę przed odprawą. Humory dopisują, ale mecz z Liechtensteinem traktuje poważnie. To dla nas ważny sprawdzian - stwierdził Waldemar Fornalik, selekcjoner reprezentacji Polski.
W ramach przygotowań do ostatniego meczu w kadrze Dudek trenował m.in. z byłymi graczami Liverpoolu i wystąpił w turnieju w Malezji. - Traktuje występ serio, od dłuższego czasu trenuję, angażuje się mocno, by ten wieczór był interesujący - dodał bramkarz.
Dudek wciąż oficjalnie nie zakończył piłkarskiej kariery. - Pół żartem, pół serio, może to nie będzie ostatni mecz w reprezentacji. Ale nie sądzę, by w moim wieku mógł jeszcze pomóc reprezentacji - dodał na zakończenie.