Przed wtorkowymi meczami Ligi Mistrzów

Jeśli piłkarze węgierskiego Zalaegerszeg utrzymają we wtorek jednobramkową zaliczkę, najbogatszy klub świata Manchester United nie zagra w Lidze Mistrzów. Mecz na stadionie Old Trafford to niespodziewanie najciekawszy rewanż ostatniej rundy eliminacji do tych rozgrywek.

Dwa tygodnie temu zespół Aleksa Fergusona stracił jedynego gola w doliczonym czasie gry. Niepowodzenie w rewanżu byłoby tym bardziej bolesne, że finał tegorocznej Champions League rozegrany zostanie na obiekcie "Czerwonych Diabłów". Faworyt zagra bez kontuzjowanych reprezentantów Anglii Rio Ferdinanda i Wesa Browna, których trener Ferguson obwołał już parą najlepszych środkowych obrońców na Wyspach. Mimo to wyeliminowanie MU przez mistrzów Węgier byłoby chyba największą sensacją w historii LM.

Pewny swego nie może być także mediolański Inter. Musi strzelić gola Sportingowi, bo w Lizbonie się nie udało, a zdrowy jest tylko jeden napastnik: Ronaldo, który w ogóle nie trenował tego lata z zespołem. Brazylijczyk wciąż chce odejść do Realu, ale zapewnia, że równie gorąco pragnie powrotu na boisko. I jeśli testy wypadną pomyślnie, ma szansę zagrać.

Wtorkowe mecze III rundy eliminacji LM: Manchester Utd - Zalaegerszeg (pierwszy mecz 0:1), Bayern Monachium - Partizan Belgrad (3:0), Inter Mediolan - Sporting Lizbona (0:0), Sparta Praga - Genk 0:2), Fenerbahce - Feyenoord (0:1). Pozostałe spotkania w środę. Losowanie grup I rundy w piątek.

Wtorkowe rewanże finałów Pucharu Intertoto: VfB Stuttgart - OSC Lille (0:1), Fulham - FC Bologna (2:2), Malaga - Villarreal (1:0). Zwycięzcy zagrają w pierwszej rundzie Pucharu UEFA.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.