Javier Mascherano wybrał Brazylię

Argentyńczyk Javier Mascherano, po kilku miesiącach spekulacji i łączenia go z kilkoma klubami w Europie, postanowił podpisać kontrakt z brazylijskim zespołem SC Corinthians. Zawodnik zasili nowy klub w czerwcu, a przed podpisaniem stosownych dokumentów, przejdzie jeszcze testy medyczne - podaje oficjalna strona internetowa brazylijskiego klubu.

Mistrz olimpijski z Aten nie będzie narzekał w Brazylii na samotność, ponieważ niedawno umowy z tym klubem podpisali jego koledzy Carlos Tevez (podobno pieniądze na transfer Argentyńczyka przekazał sam Roman Abramowicz) i Sebastian Dominguez. Po pozytywnym przejściu testów medycznych na konto River Plate Buenos Aires przelanych zostanie 15 milionów dolarów.

Tak solidne wzmocnienia oznaczają, że Corinthians bardzo poważnie myślą o klubowych mistrzostwach świata, które - jak niejednokrotnie podkreślali - chcą wygrać. W klub z Sao Paolo, swoje pieniądze inwestuje Irańczyk Kia Joorabchian, który jak sam mówi, zajął się futbolem, bo mu się nudziło. Wybrał Corinthians, gdyż Arsenal Londyn nie był na sprzedaż.

Mascherano (zdaniem futbolowych ekspertów ma on być następcą Diego Maradony) interesował się m.in. Real Madryt, który przed sezonem poszukiwał defensywnego pomocnika. Po zatrudnieniu Duńczyka Thomasa Gravesena sprawa transferu Argentyńczyka do "Królewskich" upadła.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.