Po raz pierwszy najważniejsza na świecie impreza piłkarska odbędzie się w Afryce.
Rywalami RPA były Egipt i Maroko. Tunezja, która wcześniej również zgłosiła się do walki o mundial 2010 wycofała się w piątek. Tunezja chciała, aby część meczów odbyła się w Libii. Wcześniej zgłoszenie wycofała także Libia, która nie spełniła kryteriów ubiegania się o organizacje mistrzostw.
RPA została wybrana już w pierwszej turze. Otrzymała 14 głosów na 24. Drugie było Maroko - 10 głosów. Nikt nie wskazał na Egipt.
Dla RPA sobotni wybór to zadośćuczynienie za porażkę przed czterema laty. RPA ubiegała się o mundial w 2006 r. i była faworytem. Przegrała jednym głosem. Przeciw głosował prezydent Piłkarskiej Konfederacji Oceanii Charles Dempsey (wbrew opinii swojej Konfederacji, która chciała wyboru RPA).
RPA gościła już w ostatnich latach dwie wielkie sportowe imprezy: Puchar Świata w rugby (1995) i Puchar Świata w krykiecie (2003). Obie imprezy w tych egzotycznych dla Polaków dyscyplinach, ale cieszących się ogromną popularnością w krajach anglosaskich (Puchar Świata w rugby oglądało wtedy w telewizorach ponad 5 miliardów widzów, a Puchar Świata w krykiecie również ponad 1,5 mld).
Według byłego prezydenta RPA Nelsona Mandeli wybór RPA to wielki dar dla jego narodu, który w tym roku obchodzi dziesięciolecie zniesienia apartheidu. Według Mandeli przygotowanie mistrzostw przyniesie ze sobą inwestycje wartości ok. 3 miliardów randów (423 mln dol.) i da miejsca pracy 150 tys. ludzi. W RPA bezrobotnych jest 30 proc. społeczeństwa.
W Szwajcarii obok Mandeli RPA była reprezentowana jeszcze przez prezydenta Thabo Mbekiego i laureata nagrody Nobla arcybiskupa Desmonda Tutu.
W porównaniu do innych współkandydatów RPA przewyższała ich jeśli chodzi o infrastrukturę i doświadczenie w organizacji imprez sportowych światowego formatu. Kraj z południowej półkuli już dysponuje kilkoma w miarę nowoczesnym stadionami, wybudowanymi na Puchar Świata w rugby. Organizatorzy mundialu 2010 twierdzą, że 10 stadionów mają już gotowych, a wybudować muszą tylko cztery.
Największym problemem będzie dla organizatorów zapewnienie bezpieczeństwa kibicom. Plagą RPA jest wysoki poziom przestępczości.