Sam piłkarz mówi, że transakcja między dwoma klubami jest bardzo bliska realizacji. - Moje marzenie o grze w Manchesterze jest coraz bliższe urzeczywistnienia. Najpierw jednak muszę przejść pomyślnie przez testy medyczne.
W ubiegłym miesiącu Fulham już raz odrzucił ofertę kupna Sahy (ok. 8 mln funtów). Teraz szefowie londyńskiego klubu twierdzą, że nie otrzymali żadnej nowej propozycji. Co więcej oświadczyli także, że nie dali Francuzowi pozwolenia na prowadzenie negocjacji z Manchesterem w sprawie kontraktu.
Najbardziej nieszczęśliwy z tego powodu jest sam piłkarz, który już czuł się piłkarzem Manchesteru i mówił: - Przejście do Manchesteru będzie kolejnym kokiem do przodu w mojej karierze. Muszę pokazać, że jestem tego godny.
Saha gra w Fulham od trzech lat. Przeszedł tam z francuskiego Metz za 2,1 mln funtów. W tym sezonie strzelił już 15 goli.