Widzew bez dziesięciu piłkarzy!

Czy w meczu Widzewa z KSZO Ostrowiec w barwach łódzkiej drużyny wystąpią juniorzy? PZPN cofnął w poniedziałek uprawnienia do gry w ekstraklasie dziesięciu widzewiakom.

Widzew bez dziesięciu piłkarzy!

Czy w meczu Widzewa z KSZO Ostrowiec w barwach łódzkiej drużyny wystąpią juniorzy? PZPN cofnął w poniedziałek uprawnienia do gry w ekstraklasie dziesięciu widzewiakom.

W przerwie między rozgrywkami PZPN wydał Widzewowi zakaz transferów. Powód? Zaległości finansowe wobec czterech piłkarzy: Macieja Stolarczyka, Sławomira Guli, Sławomira Olszewskiego i Marcina Zająca oraz szkoleniowca Marka Koniarka. Łódzcy działacze obiecali jednak, że do 19 sierpnia uregulują długi, dlatego warunkowo zawieszono karę. Widzew nie dotrzymał słowa i w poniedziałek działacze związku cofnęli uprawnienia do gry w ekstraklasie 10 zawodnikom, którzy zostali pozyskani do klubu w ostatnim czasie. Są to: Litwini Igor i Artur Steszko, Paweł Bocian, Sergiusz Wiechowski, Robert Wilk, Sławomir Suchomski, Marek Szemoński, Sławomir Rutka, Robert Jadczak i Patryk Rachwał.

Czy w takim razie w ligowym spotkaniu z KSZO Ostrowiec, które rozegrane zostanie w sobotę, w Widzewie zagrają juniorzy? - Na razie nie dostaliśmy oficjalnej informacji z PZPN, że cofnięto zawodnikom uprawnienia - mówi menedżer Widzew Andrzej Grajewski. - Ani ja, ani prezes Andrzej Wojciechowski nie jesteśmy adwokatami, dlatego interesy klubu w tej sprawie będzie reprezentował prawnik. Zapewniam kibiców, że z KSZO zagramy w najsilniejszym składzie.

PZPN nie zaprzecza, że cofnie karę, jeśli klub osiągnie porozumienie z wierzycielami. - Widzew nie musi od razu spłacać długów, bo to chyba niemożliwe - mówi Marcin Stefański, dyrektor departamentu rozgrywek. - Oczekujemy tylko rozwiązania sprawy. W jaki sposób zrobią to łodzianie, ich sprawa.

Na razie widzewiacy przebywają w Hiszpanii, gdzie w poniedziałek późnym wieczorem grają mecz towarzyski z Las Palmas - 11. drużyną hiszpańskiej ekstraklasy.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.