Schalke - Borussia Dortmund. Maskotka pokazała sędziemu... czerwoną kartkę. Kontrowersje w hicie ligi niemieckiej

Remisem 1:1 zakończyło się sobotnie spotkanie Schalke 04 Gelsenkirchen z Borussią Dortmund w ramach 26. kolejki Bundesligi. Derbom Westfalii towarzyszyły ogromne kontrowersje po tym, jak w doliczonym czasie gry sędzia Felix Zwayer nie podyktował dla gospodarzy rzutu karnego.

W ostatniej akcji meczu we własnym polu karnym piłkę ręką zagrał Marc Bartra, ale mimo to arbiter nie podyktował jedenastki dla zespołu z Gelsenkirchen. Dyskutującym z sędzią zawodnikom Schalke z pomocą przyszła nawet klubowa maskotka Erwin, która podbiegła do Zwayera i pokazała mu... czerwoną kartkę.

Schalke musiało ostatecznie zadowolić się jednym punktem, zapewnionym w 77. minucie przez wychowanka Thilo Kehrera. Jedyne trafienie dla gości zanotował Pierre-Emerick Aubameyang, którego w klasyfikacji strzelców ligi niemieckiej dogonił w sobotę Robert Lewandowski - obaj zawodnicy przewodzą teraz wspólnie klasyfikacji z 24 bramkami na koncie.

Borussia zajmuje 4. miejsce w tabeli. Dortmundczycy mają 47 punktów i tylko jedno "oczko" dzieli ich od miejsca gwarantującego grę w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Schalke zdobyło do tej pory 34 punkty i plasuje się na 9. lokacie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA