Górnik Zabrze zaprezentował się kibicom. Oklaski i gwizdy

- Marcin, my wierzymy! - niosło się z trybun podczas przedsezonowej prezentacji Górnika Zabrze w stronę Marcina Brosza, trenera pierwszego zespołu. Inaczej kibice przyjęli Małgorzatę Mańkę-Szulik. Prezydent miasta, które jest właścicielem klubu, została wygwizdana.

- Przed nami trudny sezon, ale pamiętajcie: Górnik w każdym meczu gra o zwycięstwo - w ten sposób Bartosz Sarnowski, prezes Górnika Zabrze, rozpoczął wtorkową prezentację zespołu. Sarnowskiego kibice przyjęli - delikatnie rzecz ujmując - chłodno. Inna była ich reakcja na Marcina Brosza. - Marcin, my wierzymy! - niosło się z trybun. - Bardzo dziękuję, że przyszliście tu w tak licznym gronie. Tak samo było przy okazji naszych sparingów. Wasza obecność dodaje nam mocy. Dużo pracy przed nami, ale przy takiej wierze kibiców jesteśmy w stanie osiągnąć bardzo wiele - podkreślał trener zabrzan. W podobnym tonie wypowiadał się Mateusz Kuchta, bramkarz drużyny. - Znam pierwszą ligę, bo spędziłem w niej poprzedni sezon. Czeka nas ciężki sezon, ale jestem optymistą - stwierdził.

Na Arenie Zabrze stawili się nie tylko zawodnicy obecnej kadry. - Pozdrawiam wszystkich kibiców. Być tu z wami to coś pięknego. Górnik zawsze był dla mnie drugą rodziną - mówił Waldemar Matysik, trzykrotny mistrz Polski w barwach Górnika w latach 80. - Gdybyśmy wtedy mieli taki stadion, to w każdym sezonie zdobywalibyśmy 10 punktów więcej! - śmiał się Matysik.

Znakomity przed laty piłkarz odebrał nową koszulkę Górnika ze swoim nazwiskiem i "siódemką" na plecach z rąk Małgorzaty Mańki-Szulik. Kiedy prezydent Zabrza chciała zabrać głos, na stadionie rozległy się gwizdy. Wtedy szybko zrezygnowała.

Prezentacja zespołu potwierdziła, że mimo spadku z Ekstraklasy zabrzański klub może liczyć na wysoką frekwencję na trybunach. We wtorek zobaczyć drużynę Brosza przyszło bowiem trzy tysiące kibiców. - Ekstraklasa dla Górnika! - skandowali na zakończenie całej imprezy.

Zabrzanie zainaugurują sezon w najbliższy piątek, gdy zmierzą się na wyjeździe z Miedzią Legnica (godz. 20.30). Dokładnie tydzień później czeka ich pierwszy mecz przed własną publicznością - wtedy ich przeciwnikiem będzie Stal Mielec (godz. 20.30).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.