Jan Bech Anderson, prezes Broendy, który posiada ponad 25% akcji klubu, skrytykował szkoleniowca zespołu na forum SydSiden Online używając konta swojego syna. Współwłaściciel dziesięciokrotnego mistrza Danii przeprosił, ale nie wpłynęło to na decyzję Franka.
- Nie było tajemnicą, że relacje pomiędzy mną a Andersonem były napięte od jakiegoś czasu - powiedział Frank cytowany przez Guardiana. - Sprawa przykuła uwagę mediów. Usiedliśmy i porozmawialiśmy, po czym zdecydowaliśmy, że skończymy współpracę - dodał.
Od stycznia 2016 roku piłkarzem Broenby jest Kamil Wilczek. Drużyna 28-latka zajmuje 5. miejsce w tabeli duńskiej ekstraklasy. Do pierwszej FC Kopenhagi traci 10 punktów.