Ekstraklasa w Sport.pl. Piotr Rutkowski: Kadra Lecha Poznań się rozwija

Lech Poznań oficjalnie zakończył już okienko transferowe. Barry'ego Douglasa (przeszedł do Konyasporu) zastąpi Vladimir Volkov, na skrzydło przyszedł Sisi, a najważniejszą potrzebę na pozycji napastnika ma zaspokoić Nicki Bille. Z wypożyczenia z Korony Kielce wrócił zaś Maciej Wilusz.

Rewolucji w składzie więc nie ma, jest jednak ewolucja - coraz mniej w Lechu jest piłkarzy, którzy jeszcze kilka miesięcy temu sięgali z nim po mistrzostwo Polski. W tym okienku odszedł przecież Maciej Gostomski, Douglas i przede wszystkim Kasper Hamalainen. Dwaj ostatni, wraz z Zaurem Sadajewem (tylko wypożyczonym z Tereka Grozny) byli kluczowi w triumfie poznańskiego zespołu.

- To normalne w piłce, że zawodnicy przychodzą i odchodzą - twierdzi Piotr Rutkowski, wiceprezes Lecha. - Dobrze, że w lecie odszedł tylko Zaur, ale teraz mamy inną sytuację. Gostomski nie był naszym podstawowym zawodnikiem, Douglas tracił miejsce w jedenastce na rzecz Tamasa Kadara. Ta kadra od czasu mistrzostwa i tak się zmieniła i rozwinęła - podkreśla.

- Następni piłkarze z tamtego mistrzowskiego zespołu będą z Lecha odchodzić, ale każdy nowy wnosi coś nowego - dodaje.

Już za pół roku kończą się kontrakty trzem kolejnym mistrzom Polski - Marcinowi Kamińskiemu, Gergo Lovrecsicsowi i Szymonowi Pawłowskiemu. Ten ostatni jednak w klubie pozostanie. - Wszystkie warunki są już ustalone. Podpisanie kontraktu to kwestia tygodnia, dwóch - zapowiada Rutkowski.

- Z każdym rozmawiamy o przedłużeniu kontraktu, nawet z Krzysztofem Kotorowskim, rozważamy ewentualne scenariusze. Cały czas coś jest w ruchu - dodaje.

Nowością są rozmowy o przedłużeniu kontraktu z Gergo Lovrencsicsem. W grudniu klub zapowiadał, że da sobie i zawodnikowi czas do wiosny. Dopiero wtedy Lech miał podjąć decyzję o ewentualnej ofercie dla skrzydłowego reprezentacji Węgier. Z słów Rutkowskiego wynika jednak, że propozycja pojawiła się już teraz.

Nowa najpiękniejsza doktor piłki nożnej! Zobacz

źródło: Okazje.info