Afera FIFA. Sepp Blatter i Michel Platini zawieszeni na osiem lat

Członkowie komisji etyki orzekli, że Blatter złamał Kodeks Etyki FIFA. Dopatrzono się konfliktu interesów, naruszenia lojalności i oferowania przez niego prezentów.

Platiniego "skazano" za dwa pierwsze z powyższych zarzutów.

Obaj zaprzeczali, jakoby zrobili coś złego, gdy w 2011 r. Platini przyjął od Blattera dwa miliony dolarów z kasy FIFA za doradztwo w latach 1999-2002. Nie znaleziono jednak żadnego dokumentu na poświadczenie rzekomej pracy Francuza.

Blatter i Platini mówili już wcześniej, że będą składać apelację w przypadku ewentualnych sankcji.

- Umowa z Platinim przeszła przez ręce Komisji Finansów, Komitetu Wykonawczego i przez wszystkie organy kontroli. Wszystko zostało zatwierdzone - argumentował Blatter na łamach mediów. Żadnego potwierdzenia jego słów jednak nie znaleziono.

Afera korupcyjna w FIFA

FIFA jest w kryzysie od połowy obecnego roku, kiedy przed kongresem w Zurychu szwajcarska policja - we współpracy z prokuraturą amerykańską - zatrzymała siedmiu prominentnych działaczy związku i postawiła im zarzuty. Sprawa dotyczyła możliwych nadużyć przy wyborze gospodarzy mistrzostw świata w 2018 i 2022 roku. Kilka dni później na kolejną kadencję wybrano kierującego organizacją od 1998 roku Blattera.

Naciskany przez media, opinię publiczną i innych działaczy Szwajcar zapowiedział jednak w końcu, że poda się do dymisji w lutym 2016 roku. Wtedy zostanie wybrany jego następca.

Początkowo Blattera oficjalnie nie wiązano ze śledztwem w sprawie korupcji w FIFA, ale 25 września prokuratura w Szwajcarii poinformowała, że wszczęła przeciwko niemu postępowanie karne. Tego dnia przeszukano siedzibę FIFA w Zurychu, w tym gabinet jej szefa, który jest podejrzany m.in. o niewłaściwe zarządzanie majątkiem organizacji.

Prokurator generalny poinformował również, że Blatter mógł przekazać nielegalnie dwa miliony franków szwajcarskich (ok. 7,7 mln zł) Platiniemu. Obaj zostali wtedy zawieszeni na 90 dni przez Komisję Etyki FIFA.

Obecnie na liście kandydatów w lutowych wyborach są: jordański książę Ali Al Hussein, szejk Salman Bin Ebrahim Al Khalifa, Jerome Champagne, Gianni Infantino i Tokyo Sexwale.

Kandydować zamierzał również Platini, ale poniedziałkowy wyrok już chyba ostatecznie przekreśla tę możliwość.

O brudnych interesach w światowym futbolu przeczytaj w książce "FIFA mafia" >>

Sepp Blatter - od szefowania federacji hokeja po zawieszenie w FIFA [KLUCZOWE DATY]