Wisła Kraków. Alan Uryga: Trzecia bramka nas podbudowała

Krakowianie pokonali 4:2 Śląsk Wrocław w meczu o być albo nie być trenera Kazimierza Moskala. Zwycięstwo skomentował Alan Uryga.

Chcesz więcej? Polub Kraków - Sport.plPo serii remisów Wisła w końcu wygrała, do tego przełamał się Paweł Brożek. W meczu ze Śląskiem strzelił dwa gole, a po jednym dołożyli Rafał Boguski oraz Donald Guerrier.

- Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa. Znowu było trochę nerwów, ale wychodzimy zwycięsko i bardzo się cieszymy. Myślę, że trzecia bramka to było to, co nas mocno podbudowało. Ta dała nam coś takiego, że uwierzyliśmy, iż ten mecz można i trzeba wygrać, bo nie dopuszczaliśmy do siebie nawet myśli, że i tym razem coś może się zepsuć - mówi Uryga w rozmowie z oficjalną stroną klubu.

We wcześniejszych meczach krakowianie prowadzili, ale w końcówce spotkania tracili gole i kończyło się na remisie. - Z tyłu głowy były te momenty, gdy w końcówce różnie się to toczyło i traciliśmy trzy albo jakiekolwiek punkty. Ale czwarta bramka wszystko wyjaśniła i wszyscy odetchnęliśmy - dodał pomocnik Wisły.

Więcej o:
Copyright © Agora SA