Gwiazdor Realu Madryt, widząc, że chłopiec płacze, bez zastanowienia zdjął treningową koszulkę i podszedł do niego, aby wynagrodzić mu zadany ból.
Chłopiec bardzo ucieszył się z podarunku , a Ronaldo po raz kolejny zaskarbił sobie sympatię kibiców, nie tylko na Santiago Bernabeu.
Materiały partnerów