Obsada tej pozycji była największą niewiadomą przed niedzielnym starciem. Chęć na występ od pierwszej minuty mieli również Artur Boruc oraz Wojciech Szczęsny. Nawałka postawił jednak na bramkarza Swansea, który w tym sezonie bardzo dobrze spisuje się w angielskiej Premier League.
- W bramce zagra Łukasz Fabiański. To była dla mnie bardzo trudna decyzja. Nie mam wątpliwości, że zagra dobrze. Fabiański został wybrany, ponieważ bardzo dobrze prezentował się na treningach. Jestem zadowolony z postawy całej trójki, każdy był gotowy do gry. Wczoraj przekazałem tę decyzję zawodnikom, rozmawiałem również z Arturem i Wojtkiem, przyjęli ją ze zrozumieniem. Taka jest ich współpraca - ogłosił na konferencji Nawałka.
- Zawsze musimy być przygotowani na różne warianty taktyczne rywala, chociaż przypuszczamy, że wyjdą w 4-4-2. Uważam, że to stabilne ustawienie, także pod względem organizacji i personaliów. Takiego ustawienia używają od lat, ale będziemy gotowi na wszystko - dodał na temat taktyki.
- Przyjechaliśmy tu powiększyć naszą przewagę nad resztą drużyn w grupie. Zespół cały robi postępy i między innymi moim zadaniem jest, by wykorzystać jego potencjał. Największym atutem jest gra zespołowa.
- Powitanie kibiców było wyjątkowe, graliśmy tu dwa lata temu. Ile kibiców wtedy przyszło na mecz! Zdajemy sobie sprawę, jak ważny jest ten mecz, i zrobimy wszystko dla kibiców - powiedział jeszcze Grzegorz Krychowiak. - Każdy zawodnik zdaje sobie sprawę, że w dzisiejszym futbolu trzeba mecz wybiegać, same umiejętności nie wystarczą. Musimy odpowiedzieć na agresywność Irlandczyków, choć nie popadajmy w paranoję, będzie sędzia i to on będzie decydował o tym, jak ostro będzie toczył się mecz - uspokajał Krychowiak.
Jak się skończą eliminacje Euro 2016 w polskiej grupie? [WYTYPUJ SAM!]