MŚ 2022 w listopadzie i grudniu. Europa pokonana

Prawdopodobnie w marcu zostanie podjęta oficjalna decyzja o przełożeniu mistrzostw świata 2022 w Katarze na listopad oraz grudzień. Czy to dobra decyzja?

Zacznijmy od tego, że FIFA, debatując nad terminem rozegraniu turnieju ponad cztery lata po przyznaniu organizacji, przyznaje, iż popełniła błąd. Wszyscy kandydaci myśleli, iż aplikują o turniej w terminie letnim. Australia groziła nawet podjęciem kroków prawnych, by dostać zwrot kosztów przygotowań kandydatury - jej zdaniem zmiana terminu sprawia, iż wybór Kataru nie jest wiążący i wybory powinny zostać powtórzone. Dodatkowo, Puchar Konfederacji - tradycyjnie rozgrywany na rok przed mundialem, będący "próbą generalną" dla organizatorów - zostanie rozegrany w "innym azjatyckim kraju".

W październiku 2010 roku Harold Mayne-Nicholls przewodniczył zespołowi FIFA, który wizytował kraje chcące zorganizować MŚ 2022. Jego raport był jednoznaczny. Katar to niebezpieczny wybór ze względu na bardzo wysokie temperatury. - W czerwcu i lipcu nie da się tam grać - stwierdził Mayne-Nicholls. Temperatura wówczas oscyluje wokół 40 stopni Celsjusza. Czasem sięga nawet 50.

Protestuje ECA (Europejskie Stowarzyszenie Klubów). Prezes Karl-Heinz Rummenigge domaga się rekompensaty dla klubów od FIFA za "jakąkolwiek stratę przychodów". FIFA nie zamierza tego robić. - Mają aż siedem lat na przygotowania - tłumaczy sekretarz generalny światowej organizacji, Jerome Valcke. - Taka sytuacja zdarza się po raz pierwszy, nie robimy niczego, co niszczyłoby futbol.

Problemy stacji TV

Niektórzy postulowali, by rozegrać turniej w lutym oraz w marcu. Ale wtedy rozpoczyna się faza pucharowa Ligi Mistrzów oraz - co znacznie ważniejsze - powinny trwać Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Dwie największe imprezy sportowe na świecie nakładające się na siebie bądź rozpoczynające się tuż po sobie - takie rozwiązanie nie zadowalało największych stacji telewizyjnych. Problem ma amerykański FOX. W 2011 roku zapłacił 425 milionów dolarów za prawo do pokazywania MŚ 2018 oraz 2022. - Myśleliśmy, że mundial zostanie rozegrany w tym samym czasie co zawsze - powiedział w zeszłym roku prezydent Fox Sports, Eric Shanks. Trzeba też pamiętać, że w styczniu mają miejsce play-offy w amerykańskiej NFL.

Ale już FIFPro (Międzynarodowa Federacja Piłkarzy Zawodowych) popiera decyzję o zmianie terminu. Wpłynie to korzystnie na zdrowie oraz bezpieczeństwo piłkarzy. Rozegranie mundialu latem byłoby szaleństwem pod tym względem. Problemów nie robi również CAF (Afrykańska Konfederacja Piłkarska). Cierpliwie czeka na ostateczną decyzję FIFA. CAF przeniesie Puchar Narodów Afryki 2023 - jaki miał zostać rozegrany w styczniu oraz w lutym - na czerwiec. Tylko Europa robi problemy.

Słuszna decyzja

Rozegranie mundialu w listopadzie oraz grudniu jest najlepszą możliwą decyzją w tej trudnej sytuacji. Jeszcze lepszym rozwiązaniem byłoby przeniesienie turnieju do innego kraju - nawet na siedem lat przed jego rozpoczęciem - ale to czyste science fiction. Taką wersję wydarzeń można włożyć między bajki, więc lepiej skupić się na realnych rozwiązaniach.

Większość lig ma przerwę zimową. Można ją odpowiednio przesunąć, by znaleźć miejsce na trwający dwa miesiące mundial (piłkarze muszą zostać zwolnieni przez kluby najpóźniej na dwa tygodnie przed jego rozpoczęciem, muszą też odpocząć po turnieju). Problemem jest tu wyłącznie Anglia. W Premier League tradycją jest rozgrywanie kilku kolejek w okresie świąteczno-noworocznym. Richard Scudamore, dyrektor generalny ligi, powiedział otwarcie - UEFA nas zawiodła, zadbała wyłącznie o to, by jej Liga Mistrzów miała jak najmniej problemów.

Europocentryzm

Pamiętajmy też, że ostatnie dwa turnieje - i sześć łącznie - nie miały miejsca latem. Zostały rozegrane zimą. - Gdy u nas są upały, tam panuje znacznie niższa temperatura. Dla nich właśnie listopad i grudzień to letni okres - powiedział Michał Listkiewicz, były prezes PZPN.

Bo wygodnie jest patrzeć wyłącznie na czubek własnego nosa. Mundial to święto całego piłkarskiego świata. Gdyby rozgrywać go wyłącznie latem, to wiele państw już na starcie traci możliwość jego organizacji. Zwróćmy uwagę, że poza Europą większość lig oraz kontynentalne puchary grają w systemie wiosna-jesień. I to one muszą co cztery lata przerywać rozgrywki i modyfikować kalendarz, by dostosować się do Europy.

Ale futbol jednak za sprawą sponsorów oraz licznej widowni z całego świata zmienia się. Same Chiny mają prawie dwa razy więcej ludności niż cała Europa. Dlaczego ponad sześć miliardów ludzi ma dostosowywać się do woli niecałych ośmiuset milionów?

Zdrowym rozsądkiem wykazuje się Gary Neville, były piłkarz Manchester United. - Premier League zostanie przerwana na rok co 24 czy 28 lat, by ktoś inny mógł zorganizować mistrzostwa świata. Musimy to przeboleć. Piłka nożna to gra całego świata.

Jak będzie wyglądał piłkarski kalendarz, jesli mundial bedzie w zimie?

Arena konkurencji żeglarskich na igrzyska w Rio zagrożona. Stosy martwych ryb, śmieci... [ZDJĘCIA]

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.