Brazylia - Meksyk 0:0. Ochoa zatrzymał Neymara i spółkę

Brazylijczycy bili głową w mur. Przez 90 minut nie byli w stanie pokonać Guillermo Ochoy i bezbramkowo zremisowali z Meksykiem w drugim meczu na mundialu.

KONKURS! Zobacz decydujące mecze MŚ w niezwykłej jakości!

Ochoa bronił rękoma i nogami, często instynktownie. W sumie zatrzymał sześć strzałów Brazylijczyków, w tym dwa razy pojedynki z nim przegrywał Neymar, a raz z bliskiej odległości. Bronił też mocne uderzenia Davida Luiza i główkę Thiago Silvę.

Ochoa popsuł fiestę w Fortalezie, ale to głównie gospodarze rozczarowali. Zagrali bardzo słaby mecz, nie byli w stanie przejąć kontroli nad grą i wykorzystać okazji, które sobie stworzyli.

Meksykanie też nie zachwycili. Lepiej zagrali w samej końcówce, ale też zabrakło im nieco szczęścia i precyzji. W doliczonym czasie gry Julio Cesar zatrzymał bardzo mocny strzał Raula Jimeneza.

Choć dla obu drużyn remis nie jest wymarzonym rezultatem, to nieco przybliża je do 1/8 finału. Miejsca w kolejnej rundzie ani Brazylia ani Meksyk przed ostatnią kolejką grupową sobie jeszcze nie zagwarantuje.

W drugim meczu grupy A we wtorek o północy Kamerun zagra z Chorwacją. Stawką są szanse na grę w kolejnej rundzie. Porażka zmniejszy je niemal do zera.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.