Droga na mundial. Belgia to już faworyt, Grecji będzie ciężko o sensacje

W tygodniu europejskim zajmiemy się aż sześcioma drużynami: Rosją, Szwajcarią, Grecją, Bośnią, Chorwacją i Belgią. Ta ostatnia ekipa jeszcze do niedawna uchodziła za czarnego konia, dziś jest już jednym z faworytów. Przynajmniej w oczach bukmacherów.

Zostań ekspertem Z czuba na mundial, relacjonuj z nami mecze ?

Materiał powstał w ramach "Tygodnia Europejskiego" projektu "Continental - Droga na Mundial"

Do mundialu został jeszcze grubo ponad miesiąc? To nic, bukmacherzy już przyjmują zakłady na wszystkie mecze, które odbędą się w Brazylii. Postawić możemy dosłownie na wszystko, począwszy od pierwszych meczów grupowych, skończywszy na tym, kto z kim zmierzy się w finale. Chcesz postawić, że w bezpośrednim starciu o najważniejsze reprezentacyjne trofeum zmierzą się Ghana i Nigeria? Proszę bardzo, kurs 10001.

W tym tygodniu zajmujemy się jednak zupełnie innymi zespołami i choć brak w ich gronie ekipy, która choć raz zdobyłaby już to trofeum, to jest kilka drużyn, które samym wyjściem z grupy się nie zadowolą.

Relacje Z czuba są fajne? Pomóż nam je robić ?

Mowa tu głównie o Belgii, która zaliczyła chyba największy progres na przestrzeni ostatnich miesięcy spośród zespołów, które jadą do Brazylii. Docenili to też bukmacherzy, w oczach których większe szanse na wygranie mundialu mają tylko... cztery zespoły! Kurs na końcowy sukces Belgów to 15.00, niższy jest tylko na Hiszpanię (8.00), Argentynę, Niemcy (oba 6.00) i Brazylię (4.00).

Dużo niższe szanse daje się pozostałym ekipom, o których będziemy pisać w tym tygodniu: Rosja i Szwajcaria (67.00), Bośnia (126.00), Chorwacja (151.00), Grecja (251.00).

Bukmacherzy pozwalają też obstawić, w których fazach turnieju odpadną poszczególne ekipy. Większość (wszystkie poza Rosją i Belgią) zespołów patrząc na kursy nie powinna w ogóle wydostać się z fazy grupowej. Odpadnięcie Grecji już w grupie wyceniane jest na 1.26, z kolei Bośni na 1.85.

Próżno też szukać potencjalnego króla strzelców wśród zespołów, którymi zajmujemy się w tym tygodniu. Największe szanse ma oczywiście Belg Romelu Lukaku. Kurs na jego zwycięstwo to 29.00, taki jak na Robina van Persiego czy Karima Benzeme. Faworytem jest oczywiście Argentyńczyk Lionel Messi (8.50).

Na koniec, skoro jesteśmy przy tygodniu europejskim, przedstawmy kursy na to, która drużyna z Europy zajdzie najdalej w brazylijskim turnieju:

Czy którąś z najniżej notowanych drużyn stać na niespodziankę? Przekonamy się już w czerwcu, początek turnieju 12.06!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.