Kontrakt Ferdinanda wygasa w czerwcu i - zdaniem brytyjskiej prasy - klub nie zaoferował mu przedłużenia go.
- Przez ostatnie miesiące myślałem długo nad swoją przyszłością i stwierdziłem, że to dobry czas, by iść dalej - stwierdził Ferdinand. - Czuję się zdrowy i w formie, gotowy na kolejne wyzwania. Patrzę w przyszłość i zobaczę, co dla mnie przyniesie - dodał.
- Okoliczności nie pozwoliły mi pożegnać się w sposób, w jaki chciałem, ale chcę wykorzystać choć taką sposobność, by podziękować moim kolegom, trenerom, klubowi i kibicom za niesamowite 12 lat, których nigdy nie zapomnę. Dzięki tej wielkiej drużynie mogłem wygrywać trofea, o których sniłem jako dziecko - napisał Ferdinand w oświadczeniu.
Ferdinand trafił na Old Trafford z Leeds United w 2002 roku za 29,1 mln funtów (49,1 mln dol.). Był to wówczas najdroższy transfer w historii angielskiej piłki. Zagrał w 454 meczach United.
Sprintem przez cały sezon Premier League [PODSUMOWANIE]
Korzystasz z Gmaila? Zobacz, co dla Ciebie przygotowaliśmy