Neymar w poniedziałek podpisze pięcioletni kontrakt. Piłkarz na Facebooku napisał, że niedzielny mecz z Flamengo będzie jego ostatnim występem w Santosie.
- FC Barcelona i Santos doszły do porozumienia w sprawie szczegółów transferu Neymara Silvy Santosa Juniora. Brazylijski napastnik przez kolejnych pięć lat będzie występował w barwach Blaugrany - czytamy na stronie Barcelony.
Kataloński klub zapłaci Santosowi za 21-letniego piłkarza 28 mln euro. Brazylijczyk będzie zarabiał w Barcelonie ok. 7 mln euro. Jego nowy klub zgodził się też w ramach transferu rozegrać dwa towarzyskie mecze z Santosem.
- Nie będę czekał do poniedziałku. Moja rodzina i znajomi już wiedzą. W poniedziałek podpiszę kontrakt z Barceloną. Chciałbym podziękować fanom Santosu za dziewięć niesamowitych lat. Moje uczucia wobec klubu i kibiców nigdy się nie zmienią. Są wieczne! Tylko klub taki jak Santos mógł dać mi wszystko to, czego przez te lata doświadczyłem na boisku. Mimo że w niedzielę zagram ostatni mecz, to chcę jeszcze raz mieć okazję wyjść na boisko w koszulce Santosu i słyszeć, jak kibice wykrzykują moje imię. To dla mnie trudny moment. Jestem smutny, bo to moje pożegnanie, ale też cieszę się, bo czeka nowe wyzwanie. Boże, błogosław moje wybory - napisał Neymar.
O Neymara Barcelona walczyła z Realem Madryt. Królewscy podobno chcieli zapłacić za Brazylijczyka 35 mln euro. Neymar z Santosem zdołał trzykrotnie wygrać mistrzostwo stanu Sao Paulo, w 2011 roku Copa Libertadores, a rok wcześniej Puchar Brazylii. W 229 meczach strzelił 138 goli, co jest najlepszym wynikiem od czasów Pelego.
