Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z przewidywaniami, zaatakowała Barcelona. Bardzo dobrze spisywał się jednak Tono, który dokonywał cudów na bramce, był lepszy m.in. od Messiego w sytuacji sam na sam. To jednak Granada wyszła na prowadzenie. W 26. minucie Ighalo dostał piłkę i skierował ją do pustej bramki. Był jednak na minimalnym spalonym. Sędzia tego nie zauważył. Barcelona w pierwszej połowie nie potrafiła się już otrząsnąć.
W drugiej było już lepiej. Remis mieliśmy już w 50. minucie. Swoją 300. bramkę dla Barcelony strzelił Messi, który skierował piłkę do pustej bramki po błędzie Tono, który wybił przed siebie strzał z dystansu Fabregasa. Argentyńczyk trafił jeszcze raz. W 73. minucie strzelił z rzutu wolnego, a Tono popełnił błąd.
Barcelona ma już 15 punktów przewagi nad Atletico i 19 nad Realem. A w środę gra w Lidze Mistrzów w 1/8 finału z Milanem.