Real Madryt - FC Barcelona 1:3. Mourinho: Messi chyba powinien wylecieć z boiska

- Wejście Messiego wyglądało na warte wyrzucenia z boiska, ale może sędzia widział to lepiej, niż ja i wcale tak nie było - powiedział po porażce z Barceloną 1:3 trener Realu Madryt Jose Mourinho.

- W szatni jest cicho i smutno - powiedział po meczu Mourinho.

Portugalczyk odniósł się też do ostrego wejścia Messiego na Xabim Alonsie, które wyglądało, jakby było warte drugiej żółtej kartki.

- Wejście Messiego wyglądało na warte wyrzucenia z boiska, ale może sędzia widział to lepiej, niż ja i wcale tak nie było. Nie chcę nikogo krytykować bez zobaczenia tego w telewizji, bo mógłbym być niesprawiedliwy - przyznał jednak Portugalczyk.

- Piłka nożna to gra detali, a szczęście jest jednym z nich. Przy 1:0 mogliśmy strzelić drugą, a gracz tak wspaniały jak Cristiano Ronaldo w normalnych okolicznościach by sobie poradził. Przy 2:0 byłoby inaczej, bo pierwsza połowa była wyrównana. Drugi gol Barcy to było czyste szczęście - skomentował Mourinho.

- O zwycięstwie Barcelony zadecydował los - Mourinho odniósł się w ten sposób jeszcze do niewykorzystanej szansy Kaki, którą wybronił Valdes.

Gwiazdki Barcelony plus dwóch starszych. Kto ograł BATE 4:0 w Lidze Mistrzów [ZDJĘCIA]

 

Xavi: To punkt zwrotny ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA