Wygraj Ligę. Daniel Markiewicz: Bohaterowie są zmęczeni

Liga pędzi, Liga radzi, Liga nigdy cię... No właśnie, nie zdradzi? Mnie trochę w poprzedniej kolejce zdradziła.

Dwóch kreatorów środka pola było tym razem bowiem co najwyżej "kreatorkami" - Vassiljew z Gajosem zagrali łącznie 21 minut, ból tym większy, że pierwszego dopiero co kupiłem. Ale to "wzmocnienie" i tak nie ma startu do tego, co się zadziało w mojej obronie - narzekałem, że nikt nie punktuje, to kupiłem defensora, który punktuje ujemnie. Kto by pomyślał, że sięgając po piłkarza lidera Ekstraklasy, tak srodze się rozczaruję . I strach teraz tego Koruna w składzie trzymać, bo do Gliwic jedzie Cracovia.

Poważniejszy problem jest jednak w napadzie . Brożek zszedł już po siedmiu minutach meczu z Lechią, przeciwko Legii nie zagra. Tylko kogo wstawić w jego miejsce? Dużo ostatnio strzela Jendrisek, ale czy Piast pozwoli sobie przyjąć kolejny zestaw bramek? Jest regularnie punktujący Demjan i... w zasadzie wybór się kończy. Flavio Paixao ma w WygrajLigę znaczną popularność, ale skutecznością nie powala. Ale znowu: zagra z Lechią, a nie strzelić gdańszczanom to już wybitny przykład nieudolności w obecnych rozgrywkach. Wzrok padł mi również na Papadopulosa - napastnika bez bramek w paru ostatnich meczach, ale przełamywanie snajperów szło mi kiedyś całkiem nieźle, do tego Zagłębie gra z Termalicą... No nie, akurat obstawianie przeciwko Termalice nie szło mi zupełnie.

Ostatecznie biorę Demjana . I to koniec zmian w "Czułych Barbarzyńcach". Terminarz napięty, piłkarze - ponoć - przemęczeni, więc mam nadzieję, że ci, co nie zagrali (zbyt wiele), zagrają, a ci, co zagrali i dali ciała, teraz dadzą punkty.

Zarządza Swoją Drużyną w WygrajLige.sport.pl

Więcej o:
Copyright © Agora SA