Zabronienie Suarezowi uczestnictwa w jakiejkolwiek działalności piłkarskiej oznacza, że nie będzie on mógł zagrać w pierwszych dziewięciu kolejkach Premier League. Brendan Rodgers, szkoleniowiec Liverpoolu będzie musiał sobie też poradzić bez swojego najskuteczniejszego napastnika w pierwszych trzech meczach Ligi Mistrzów. Suarez nie będzie mógł nawet wejść na trybuny, by dopingować swoich kolegów.
Alejandro Balbi, adwokat urugwajskiego napastnika tak wypowiadał się w tej sprawie: Suarez bez wątpienia dopuścił się niewłaściwego czynu, ale musimy też zwrócić uwagę na presję, jaką wywierali Włosi i Anglicy. Oczywiście Chiellini może pokazać zadrapanie na ramieniu, ale Suarez może pokazać podbite oko, w które uderzył Włoch.
Suarez będzie mógł być jednak wytransferowany do innego klubu, jeśli Liverpool zdecyduje się go sprzedać. Suareza zabraknie w ligowych meczach z Southamptonem, Manchesterem City, Tottenhamem, Aston Villą, West Hamem, Evertonem, West Bromem, QPR i Hull
Wilkowicz: Skandalem jest to, jak Urugwajczycy bronią Suareza
Napastnik reprezentacji Urugwaju został zawieszony za to, jak po raz kolejny w swojej karierze ugryzł rywala. Tym razem miało to miejsce w grupowym meczu między Urugwajem a Włochami.
Suarez gryzł już rywali, kiedy był jeszcze w Ajaxie Amsterdam oraz niedawno w barwach Liverpoolu, gdy jego ofiarą padł Branislav Ivanović z londyńskiej Chelsea.
Największe firmy oszalały na punkcie Suareza! Może reklamowac wszystko co ma związek z zębami!