- Wystarczy spojrzeć na to, co zrobić z Wisłą Płock. Jego wyniki w ostatnim sezonie, to naprawdę wyczyn. To trener z nowoczesnym podejściem do futbolu i ogromnym naciskiem na przygotowanie fizyczne. W tym pomaga mu Leszek Deja [najprawdopodobniej będzie pracował w kadrze z Brzęczkiem - red.]. Podobnie będą pewnie działać w kadrze, bo to dla nich było zawsze najważniejsze - mówi Kiełpin w rozmowie ze Sport.pl
Jerzy Brzęczek selekcjonerem reprezentacji Polski. Sztab szkoleniowy z Wisły Płock
- Trener zawsze stawia na to, żeby jego zawodnicy dużo biegali i robili to przez pełne 90 minut. Wymaga tego, żeby realizować założenia taktyczne, a poza tym przewyższać rywali fizycznie. Czasami nawet ich zabiegać - kontynuuje.
I dodaje: "Jak jest się w stanie biegać przez 90 minut, to jest się w stanie realizować wszystko" - to powiedzenie klucz w przypadku trenera Brzęczka. Chodzi mu o narzucanie stylu rywalowi, dominacji i prowadzeniu gry, niezależnie od klasy rywala.
- Ja miałem okazję nie tylko być zawodnikiem drużyny prowadzonej przez Jerzego Brzęczka, ale przez chwilę być jego kolegą z zespołu. W 2009 roku, kiedy on kończył karierę, przez chwilę graliśmy wspólnie w Polonii Bytom. Już wtedy było widać, że to człowiek, który potrafi dotrzeć do innych, zmotywować ich i wywrzeć pozytywny wpływ - kończy 30-letni bramkarz.
***
Jerzy Brzęczek selekcjonerem. Zbigniew Boniek komentuje wybór