Reprezentacja Chorwacji awansowała do półfinału mundialu, gdzie zmierzy się z Anglią. Jednym z asów zespołu prowadzonego przez Zlatko Dalicia jest Ante Rebić. 25-letni napastnik tylko jednego spotkania (z Islandią) nie rozpoczął w podstawowej jedenastce. W meczu z Argentyną strzelił zaś pięknego gola, a jego drużyna wygrała 3:0.
>>> Rosja - Chorwacja. Chorwaci wygrywają po serii rzutów karnych!
Dobre występy Rebicia na mistrzostwach świata nie umknęły uwadze europejskich klubów. Chorwat znalazł się w kręgu zainteresowań Manchesteru City, Tottenhamu Hotspur i Paris Saint-Germain.
Najwięcej mówi się jednak o transferze do Bayernu Monachium. Głównym zwolennikiem ściągnięcia piłkarza do Bawarii jest trener Niko Kovac, który pamięta go jeszcze z czasów pracy w Eintrachcie Frankfurt.
Sam Rebić niechętnie odnosi się do transferu. - Póki gram na mundialu i tylko na tym się koncentruję. Jestem piłkarzem Eintrachtu Frankfurt, a wszelkie tematy transferowe możemy omówić po turnieju - powiedział na konferencji prasowej.
Dołączenie Rebicia do drużyny mistrza Niemiec nie jest dobrą wiadomością dla Roberta Lewandowskiego. Polak po raz pierwszy od dawna będzie miał poważnego rywala w ataku. Na jego niekorzyść z pewnością wpływa fakt, że Rebić zna się i lubi z nowym trenerem Bayernu.