Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2018. Neymar w Madrycie? Real zdementował plotki

Real Madryt zaoferował PSG aż 310 mln euro za Neymara - poinformowała kilka dni temu hiszpańska telewizja RTVE. Na ripostę Królewskich nie trzeba było długo czekać. W poniedziałek klub zaprzeczył tym doniesieniom.

Real Madryt zdementował informacje RTVE, że chce zapłacić 310 milionów euro za Neymara i zagwarantować mu aż 45 milionów euro rocznej pensji.

To rzadka sytuacja, by Real dementował plotki transferowe, ale już kiedyś to robił. W 2015 roku Królewscy zaprzeczyli, jakoby wysyłali oferty za Paula Pogbę oraz Marco Verrattiego.

Latem zeszłego roku Neymar za rekordowe 222 mln euro trafił z Barcelony do PSG. Dlatego trudno przypuszczać, aby zawodnik po zaledwie jednym sezonie gry we Francji opuścił Paryż. Kwota transferu podawana przez RTVE również wydaje się nierealna. 

W minionym sezonie Ligue 1 Brazylijczyk rozegrał 20 meczów, w których strzelił aż 19 goli i zanotował 13 asyst. Obecnie przebywa z kadrą na mundialu w Rosji, gdzie w poniedziałek strzelił gola w meczu z Meksykiem (2:0). Więcej niż o dobrej grze Neymara mówi się o jego częstych próbach wymuszenia fauli. Trener Meksyku nazwał go pajacem, a internet podbijają filmiki szydzące z Brazylijczyka.

Odejdzie Ronaldo?

To nie pierwsza absurdalna plotka w lipcu. Na okładce wtorkowego wydania dziennika "Marca" widnieje Cristiano Ronaldo, który rzekomo ma być kuszony przez Juventus.


Jeśli lubisz czytać Sport.pl, wypróbuj nasz nowy newsletter >>>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.