Już w sobotę o godz. 16.00 rozpocznie się faza pucharowa piłkarskich mistrzostw świata w Rosji. W pierwszym meczu 1/8 finału w Kazaniu Francja zagra z Argentyną. Przed meczem o obu zespołach wypowiedział się były reprezentant Argentyny, Pablo Zabaleta.
Obie reprezentacje na razie nie zachwycają. Argentyna o awans z grupy drżała do 86. minuty ostatniego spotkania, kiedy bramkę na 2:1 w starciu z Nigerią zdobył Marcos Rojo. Nie błyszczeli też Francuzi, którzy ledwo pokonali Australię (2:1) i Peru (1:0), a ich spotkanie z Danią należało do najsłabszych w pierwszej fazie turnieju.
- Kiedy spojrzysz na większość piłkarzy reprezentacji Argentyny to zobaczysz, że dla wielu z nich ten mundial znaczy naprawdę wiele. A to dlatego, że dla większości z nich to ostatnia szansa na triumf w mistrzostwach świata - powiedział Zabaleta.
- Oglądałem ostatnie dwa mecze Francuzów i muszę przyznać, że oni też nie zachwycili. Wszyscy jednak oczekują wielkiego widowiska. Francuzi, podobnie jak my, mają wielki potencjał ludzki w ofensywie, po dwóch - trzech znakomitych piłkarzy na każdą z pozycji - zakończył.
W drugim sobotnim meczu 1/8 finału Portugalia zagra z Urugwajem. Początek o godz. 20.00, relacja na żywo w Sport.pl.
Lubisz ciekawostki sportowe i niebanalne teksty. Wypróbuj nasz nowy newsletter
