Mistrzostwa świata 2018. Cesare Prandelli kandydatem na selekcjonera reprezentacji Polski?

Władze Polskiego Związku Piłki Nożnej najprawdopodobniej nie przedłużą wygasającej umowy z Adamem Nawałką. Jednym z potencjalnych kandydatów do jego zastąpienia może być włoski szkoleniowiec, Cesare Prandelli, który w 2012 roku doprowadził reprezentację Włoch do finału Euro - informuje "Przegląd Sportowy".

Umowa Nawałki obowiązuje jedynie do końca mistrzostw świata w Rosji. Decyzja odnośnie jego przyszłości wciąż nie zapadła, ale już teraz wielce prawdopdobne jest to, ze Zbigniew Boniek nie przedstawi mu propozycji nowego kontraktu. Nawałka - w opinii wielu osób - na mundialu zawiódł, nie spełnił oczekiwań, popełnił błędy. Wszystko to było dowodem wypalenia się pewnej formuły, którą teraz trzeba usprawnić, by na eliminacje do kolejnego wielkiego turnieju, a także na Ligę Narodów, formuła ta znów dawała oczekiwane efekty.

Wśród potencjalnych kandydatów na nowego selekcjonera biało-czerwonych wymienia się kilka nazwisk. Na początku media zwróciły uwagę na Gianniego De Biasiego, który już w przeszłości łączony był z objęciem naszej kadry. W kuluarach mówiło się także o Michale Probierzu, ale on sam uciął te spekulacje bardzo szybko.

Teraz, jak donosi piątkowe wydanie "Przeglądu Sportowego", pod uwagę brana jest kandydatura Cesare Prandelliego. 60-latek ostatnio prowadził klub ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (pracę zakończył w styczniu bieżącego roku). W przeszłości był selekcjonerem reprezentacji Włoch, z którą dotarł do finału Euro 2012 (Włosi przegrali w nim z Hiszpanią), a także trenerem kilku uznanych klubów, m.in. Valencię, Galatasaray, Fiorentinę czy Romę.

>> Polska odpadła z turnieju, ale przed nami i tak hitowe mecze. Zobacz terminarz fazy pucharowej mundialu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.