Bądź na bieżąco z informacjami sportowymi. Wszystko o mundialu i nie tylko. Zapisz się do newslettera
Już od kilku tygodni mówiło się, że Łukasz Fabiański nie zostanie na kolejny sezon w Swansea. Najprawdopodobniej ma zostać zawodnikiem West Hamu, czyli 13. zespołu poprzedniego sezonu Premier League.
Dla Polaka byłby to powrót do Londynu, gdzie w przeszłości grał w Arsenalu. - Jeśli strony osiągną porozumienie, piłkarz podpisze 3-letni kontrakt z opcją przedłużenia o rok i zostanie w Premier League - pisze Tomasz Włodarczyk z "PS".
Fabiański w lipcu 2014 roku opuścił drużynę Kanonierów i trafił do Swansea. Walijski klub spadł z ligi, a Polak w 38 meczach wpuścił aż 56 bramek i tylko 9 razy zachował czyste konto. I choć te statystyki nie są imponujące, to nieco fałszują rzeczywistość, bo bramkarz był najsilniejszym punktem Swansea.
Łukasz Fabiański skorzystał z rad specjalisty i poprawił swój największy koszmar z Euro 2016. Rzuty karne mogą stać się jego specjalnością [W Polu K #6]. Czytaj więcej
Mistrzostwa świata w piłce nożnej. Wojciech Szczęsny czy Łukasz Fabiański. I dlaczego Szczęsny? Czytaj więcej