Mistrzostwa świata w piłce nożnej. Rosja - Arabia Saudyjska. "Chłopiec z Syberii", który rozbił Saudyjczyków. Kim jest Aleksandr Gołowin?

Dwie asysty, jedna bramka, i najlepsza gra na boisku. 21-letni Aleksandr Gołowin w meczu otwarcia mistrzostwa świata udowodnił, że zainteresowanie największych europejskich klubów nie jest przypadkowe. Kim jest reprezentant Sbornej, który rozbił Arabię Saudyjską?

94. minuta pierwszego meczu mistrzostw świata w Rosji. Do wykonania rzutu wolnego podchodzi najmłodszy zawodnik rosyjskiej kadry, Aleksandr Gołowin. Piłkarz CSKA Moskwa wykonuje spokojny rozbieg, i pięknym uderzeniem pokonuje Abdullaha Al Muaioufa. Bramka lewoskrzydłowego była podsumowaniem wysokiego zwycięstwa Rosjan (5:0) i ukoronowaniem jego wspaniałej gry.

"Chłopiec z Syberii"

Taki przydomek Gołowin zyskał w zachodnich mediach jeszcze przed startem mundialu. O 21-latku głośno zrobiło się bowiem już kilka tygodni temu, kiedy zainteresowanie jego pozyskaniem wyrazili szefowie Juventusu.

Gołowin urodził się w Kaltanie, małej miejscowości na Syberii. Podobnie jak większość chłopców od najmłodszych lat wyrażał zainteresowanie piłką nożną, i podobnie jak większość utalentowanych zawodników mikrej postury, początkowo miał problemy z przebiciem się do najlepszych krajowych drużyn, przez pewien czas zajął się nawet grą w futsal. Gołowina kilkanaście lat temu w swoich szeregach nie chciał m.in. Lokomotiw. 

Zawodnika, którego nie chciał lokalny rywal, przygarnęli jednak trenerzy CSKA Moskwa. Jak się okazuje, podjęli świetną decyzję, bo Gołowin rozwinął się błyskawicznie. W 2013 roku dostał się do młodzieżowej reprezentacji Rosji, z którą w 2013 roku wygrał mistrzostwa Europy do lat 19. Dwa lata później zadebiutował w pierwszym składzie CSKA.

Od tamtej pory w barwach moskiewskiego klubu rozegrał 113 spotkań, w których strzelił 13 goli i zaliczył 11 asyst.

Turyn czy Neapol?

Świat największą uwagę na Gołowina zwrócił w ubiegłym sezonie, w którym młody zawodnik był jedną z wyróżniających się postaci CSKA. W 43 meczach miał udział w 13 bramkach, a jego usługami zainteresowały się największe europejskie kluby.

Dotychczas media informowały o tym, ze piłkarza widzieli u siebie m.in. szefowie Napoli i Juventusu. Większe szanse na pozyskanie zawodnika mieli mistrzowie Włoch, ale po mistrzostwach świata ta sytuacja może ulec zmianie.

Gołowin jest wyceniany na 18 mln euro, wiadomo jednak, że za jego transfer trzeba będzie zapłacić o wiele więcej.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.