Gwizdy niemieckich kibiców były związane z wydarzeniem, do którego doszło kilka tygodni temu. Wówczas Gundogan wspólnie z Mesutem Oezilem spotkał się z Recapem Tayyipem Erdoganem, prezydentem Turcji. Gundogan podczas spotkania wręczył Erdoganowi koszulkę z podpisem "z wielkim szacunkiem dla mojego prezydenta".
Dedykacja na koszulce nie spodobała się niemieckim kibicom, którzy krytykowali piłkarza, a swoje niezadowolenie wyrazili w trakcie towarzyskiego spotkania z Arabią Saudyjską, gwiżdżąc za każdym razem, kiedy do piłki dochodził zawodnik Manchesteru City.
Jak poinformowały niemieckie media, Gundogan po zejściu do szatni rozpłakał się. Później zawodnik przeprosił za spotkanie z tureckim prezydentem, i opublikował na Twitterze post, w którym napisał: "Wciąż jestem wdzięczny, że mogę grać dla tego kraju".