MŚ 2018. Najwięksi nieobecni mundialu

Jacy piłkarze i jakie reprezentacje nie pojadą na mistrzostwa świata do Rosji? Od połowy listopada 2017 roku znamy pełny skład, jakie zespoły zobaczymy podczas Mundialu w Rosji. Eliminacje przyniosły wiele zaskakujących wyników i rozstrzygnięć w tabeli, których mało kto by się spodziewał. Przez to na boiskach w Rosji nie zobaczymy kilku bardzo dobrych ekip i wielu znakomitych ekip.

Włochy

To zdecydowanie najwięksi nieobecni mundialu. Reprezentacja Italii nie awansowała na mistrzostwa świata pierwszy raz od 60 lat. Ostatni raz zabrakło ich podczas turnieju w 1958 roku. Znamienitym jest fakt, że MŚ w 1958 roku odbywały się w Szwecji. Włosi nie awansowali do tegorocznego turnieju po meczu barażowym... ze Szwecją.

Internet obiegły filmiki, na których Gianluigi Buffon po przegranych barażach udziela wywiadu ze łzami w oczach. Na pewno wielu kibicom ciężko będzie się przyzwyczaić, że podczas mundialu nie zobaczymy wspomnianego Buffona, Chielliniego, Bonucciego, Barzagliego, De Rossiego, Zazy czy Insigne.

Holandia

To kolejny turniej, na którym nie zobaczymy Holendrów. Podczas mistrzostw świata w 2010 roku zostali wicemistrzami świata. 4 lata później również szli po kolejne zwycięstwa, ale ostatecznie turniej zakończyli na 3. miejscu.

To był ostatni udział „Oranje” na dużym turnieju. Holendrów nie zobaczyliśmy na Euro 2016, nie zobaczymy także na mistrzostwach świata w tym roku. W kwalifikacjach wyżej od „Oranje” byli Francuzi oraz Szwedzi. Ci ostatni mieli tyle samo punktów co Holendrzy, jednak mieli lepszy bilans bramkowy.

Licząc tylko mistrzostwa świata, to będzie to pierwsza impreza bez udziału tej reprezentacji od 2002 roku i mundialu w Korei oraz Japonii. Przez brak tej kadry nie zobaczymy podczas turnieju m.in. Jaspera Cillessena, Virgila van Dijka, Georginio Wijnalduma, Kevina Strootmana czy Memphisa Depaya.

Walia

Rewelacji Euro 2016 również nie zobaczymy podczas mistrzostw świata. Wyspiarze przebojem awansowali do europejskiego turnieju we Francji i tam zadziwiali cały piłkarski świat. Ostatecznie skończyli zmagania na półfinale, który przegrali z późniejszymi mistrzami Europy, czyli Portugalczykami.

Kwalifikacje do mundialu nie były już tak udane. Zawodnicy Chrisa Colemana wygrali zaledwie 4 z 10 spotkań i w tabeli musieli ustąpić Serbom oraz Irlandczykom. Z tego powodu nie zobaczymy na mistrzostwach Aarona Ramseya, Garetha Bale'a, Bena Daviesa czy Wayne Hennesseya.

Chile

Chile do samego końca walczyło o bilet do Rosji i stracili go dosłownie w ostatniej kolejce eliminacji. Wtedy to Chile zremisowało z Brazylią, a Peru wygrało dosyć sensacyjnie z Kolumbią, przez to właśnie Peruwiańczycy zagrają na mundialu, a nie Chile.

Po odpadnięciu w kwalifikacjach, karierę reprezentacyjną skończył Arturo Vidal, a oprócz niego na boiskach w Rosji nie zobaczymy także Alexisa Sancheza, Charlesa Aranguiza, Eduardo Vargasa, Garego Medela czy Mauricio Isly.

USA

Reprezentacji USA nie zobaczymy na mundialu pierwszy raz od 28 lat. Od 1990 roku Amerykanie regularnie występowali na mistrzostwach świata, chociaż bez specjalnych sukcesów.

USA dopiero w ostatniej kolejce spadło w tabeli na miejsce, które nie daje awansu na mistrzostwa świata. Zawodnicy Bruce'a Areny niespodziewanie przegrali z Trynidadem i Tobago, a Honduras pokonał sensacyjnie Meksyki. Efektem tego jest brak USA na mundialu w Rosji, przez co nie zobaczymy na turnieju Tima Howarda, Christiana Pulisicia, DeAndre Yedlina, Westona McKennie, Bobby'ego Wooda czy Matta Miazgi.

Kamerun

Na rosyjskich boiskach zabraknie także Kameruńczyków. Zawodnicy Hugo Broosa w 2017 roku cieszyli się z triumfu z Pucharze Narodów Afryki. Mistrzowie „Czarnego Lądu” nie potrafili jednak przejść eliminacji i musieli uznać wyższość w tabeli Nigerii oraz Zambii.

Przez brak Kamerunu na mundialu nie zobaczymy takich zawodników jak: Vincent Aboubakar, Andre Onana, Clintona N'Jie czy Allana Nyoma

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.