Reprezentacja Polski. Robert Lewandowski po meczu z Nigerią: Zagraliśmy dobry mecz. Rywale nie stworzyli sobie żadnej sytuacji, a karnego chyba nie było

Zagraliśmy dobre spotkanie. Nigeria nie stworzyła sobie żadnej groźnej sytuacji. Straciliśmy gola po rzucie karnym, którego chyba nie powinno być - powiedział Robert Lewandowski po zakończeniu piątkowego meczu towarzyskiego reprezentacji Polski z Nigerią (0:1), które biało-czerwoni przegrali po bramce Victora Mosesa.

Jak oceniasz spotkanie?

- Zagraliśmy dobry mecz. Rywale nie potrafili nam zagrozić, nie stworzyli żadnej groźnej sytuacji. Straciliśmy gola po rzucie karnym, którego chyba nie powinno być. Dobrze wyglądaliśmy w defensywie, gorzej było w ataku. Zabrakło przede wszystkim skuteczności. Udało nam się zdobyć jedną bramkę, prawidłową, która niestety nie została uznana.

Czego najbardziej zabrakło do zwycięstwa?

- Trudno powiedzieć. Wyciągniemy jednak wnioski. Dobrze, że za kilka dni mamy kolejny mecz, w którym będziemy mogli się zrehabilitować.

W meczu z Nigerią pierwszy raz zagrałeś w nowym ustawieniu reprezentacji. Jak je oceniasz?

- Jeżeli dobrze wykonuje się założenia taktyczne, to tak naprawdę nie ma wielkiej różnicy pomiędzy naszą podstawową formacją. W systemie z trójką środkowych obrońców i dwoma wahadłowymi bardzo ważne jest wypełnianie „luk” na boisku i wzajemna asekuracja w różnych strefach.

Obok ciebie grał Dawid Kownacki. Jak ocenisz jego występ?

- Pozytywnie. Ma potencjał i ciąg na bramkę. Powinniśmy to jeszcze bardziej wykorzystywać. Ogólnie wszyscy zawodnicy, którzy dotychczas mieli mniej okazji do gry pokazali się z dobrej strony i udowodnili, że wciąż walczą o wyjazd na mundial.

Jednym z najlepszych zawodników na boisku był chyba Rafał Kurzawa. Zgadzasz się?

- Rafał zagrał dobre spotkanie, podobnie jak inni. Nie chcę oceniać poszczególnych zawodników indywidualnie.

Od dawna nie zagraliście już meczu w najsilniejszym składzie.

- Tak już jest w piłce nożnej. Często nie wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera. Trzeba więc wiedzieć, kim można ich zastąpić. Jesteśmy reprezentacją, i z tego co mamy, musimy stworzyc to co najlepsze.

Kolejny mecz z rywalem spoza Europy, kolejny bez zwycięstwa.

- Zgadza się, ale z Nigerią powinniśmy wygrać i to bez problemów. Wiadomo, że inaczej gra się o punkty, a inaczej w meczach towarzyskich. Teraz jest czas na testowanie, więc te porażki nie pokazują tego, że jesteśmy zdecydowanie słabszymi drużynami.

Wygralibyście, gdyby to był mecz o punkty?

- Na pewno byłaby na to większa szansa. W piątek zdecydowały detale. Przy większej koncentracji i pełnym skupieniu byłoby inaczej.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.