Mundial 2018. Problem z polskim hymnem na MŚ w Rosji?

Rząd w przyszłym roku może wprowadzić ustawę zalecającą śpiewanie trzech zwrotek hymnu także przed wydarzeniami sportowymi. Ustawa może kolidować z przepisami FIFA i UEFA. Obie organizacje na hymny przed meczem dają 90 sekund, a to na trzy zwrotki naszego hymnu za mało.

"Będzie uporządkowanie spraw związanych z naszymi symbolami narodowymi, bo jest tu czasem dużo chaosu" - powiedział w rozmowie z "Radiem ZET" wiceminister kultury Jarosław Sellin.

"Myślę, że w przyszłym roku będzie przedstawiona jakaś propozycja ustawowa w tej sprawie. Polski hymn nie jest długi i ograniczenie go tylko do 1 zwrotki jest przesadą" - dodał i zapowiedział, że może pojawić się zalecenie, by śpiewać trzy zwrotki hymnu.

Problem w tym, że przepisy UEFA i FIFA jasno określają, że reprezentacje na odśpiewanie hymnu mają maksymalnie 90 sekund. Odśpiewanie dwóch zwrotek naszego hymnu niemal wykorzystuje ten limit, dołożenie trzeciej spowoduje jego przekroczenie.

Jak to będzie wyglądało na mistrzostwach świata? Na ostatnim mundialu w 2014 roku mieliśmy okazję zobaczyć jak gospodarze naginają regulacje nałożone przez FIFA śpiewając hymn a'capella po przekroczeniu przepisowych 90 sekund.

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.