Adam Nawałka odchodzi z reprezentacji Polski! "Pewna formuła się wyczerpała. W pierwszym meczu MŚ nie trafiłem ze składem"

Adam Nawałka nie będzie dłużej selekcjonerem reprezentacji Polski. - Troszeczkę Adama zaszczuliście. Powiedziałem mu: "To będzie dla ciebie najlepsze". Szukanie polskich afer, nie wiadomo z jakich powodów, nie wiadomo dlaczego. Każdy musi mieć komfort psychiczny, aby wykonywać swoją pracę. My jako naród jesteśmy bardzo wymagający, lubimy dokuczać, lubimy wyszydzać - skomentował odejście Nawałki prezes PZPN, Zbigniew Boniek.
Adam Nawałka ochodzi Adam Nawałka ochodzi Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Pożegnanie w domu kadry

Adam Nawałka odchodzi z reprezentacji Polski. Zbigniew Boniek: Adam, nigdy ci tego nie zapomnę!

Awans na mistrzostwa Europy, awans na mundial i zwycięstwo z Niemcami. To najpiękniejsze chwile, których Adam Nawałka doświadczył z reprezentacją Polski na Stadionie Narodowym, który stanowił dom biało-czerwonych, jak mówili sami zawodnicy. W tym samym miejscu, które dostarczyło mnóstwo radości, Nawałka się z kadrą pożegnał. - Spotkaliśmy się w smutnych okolicznościach, po naszym występie na mundialu. Żegnamy się jednak w nieprzypadkowym miejscu, bo na Stadionie Narodowym, który dostarczył wszystkim wielu pozytywnych emocji. Cieszę się, że z pracą selekcjonera żegnam się właśnie tutaj. Okoliczności są smutne, ale z optymizmem patrzę w przyszłość, myśląc o naszej kadrze i o mnie, jako trenerze i człowieku, który zdobył bardzo dużo doświadczenia, którym dzielił się ze wszystkimi - przyznał selekcjoner na wtorkowej konferencji prasowej.

Pierwszy dzien zgrupowania reprezentacji Polski w pilce noznej w Arlamowie Pierwszy dzien zgrupowania reprezentacji Polski w pilce noznej w Arlamowie Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Propozycja dalszej współpracy

Pomimo nieudanego występy na mistrzostwach świata, Nawałka otrzymał propozycję przedłużenia umowy. - Do 10 rano był aneks do umowy z trenerem, ale gdy popatrzyliśmy sobie głęboko w oczy, to pomyślałem, że musielibyśmy stawić czoła wielu probleemom. Reprezentacja wymaga kilku korekt. Miałem nadzieję, że zrobimy to wspólnie z trenerem. Ostatecznie podjęliśmy inną decyzję - Adam Nawałka będzie naszym trenerem do 30 lipca, a później będziemy szukać nowego szkoleniowca - zdradził prezes PZPN, Zbigniew Boniek.

I dodał: Życzę Adamowi jak największych sukcesów. Poza analizą sportową nie możemy mieć do trenera zastrzeżeń. Mieliśmy fajny sztab, fajną grupę ludzi, ale porażki się zdarzają. Żegnamy się na Stadionie Narodowym, gdzie awansowaliśmy na Euro, awansowaliśmy na mundial, pokonaliśmy Niemców, popłakałem się po tym meczu. To wszystko zdarzyło się dzięki Adamowi i naszej drużynie. To chwile, które będziemy wspominać.

MŚ 2018. Reprezentacja Polski przed meczem z Kolumbią MŚ 2018. Reprezentacja Polski przed meczem z Kolumbią FOT. KUBA ATYS

Formuła się wypaliła. "Nie trafiłem ze składem"

Nawałka i Boniek, decyzję o zakończeniu współpracy podjęli po nieudanych dla Polski mistrzostwach świata w Rosji, gdzie biało-czerwoni przegrali z Senegalem (1:2) i Kolumbią (0:3). Wygrali tylko w ostatnim spotkaniu, z Japonią (1:0). - Nie uciekam od odpowiedzialności, popełniłem wiele błędów. Zawsze chcieliśmy działać jak najlepiej, ale już przed mistrzostwami wiedzieliśmy, że będzie bardzo trudno. Znaleźliśmy się w trudnej sytuacji pod względem personalnym. Nie narzekaliśmy, tylko pracowaliśmy, ale to nie wystarczyło, stało się inaczej niż chcieliśmy - powiedział selekcjoner reprezentacji.

I dodał: To, do czego mogę się przyznać, to personalia. Na mistrzostwach nie trafiłem ze składem. Chcę jednak pochwalić wszystkich piłkarzy, bo wszyscy byli w pełnej gotowości, starali się przygotować jak najlepiej, ale byliśmy w trudnej sytuacji, bo wiedzieliśmy, że istnieją pewne zagrożenia. Robliśmy, co mogliśmy - poszerzyliśmy selekcję, szukaliśmy młodych zawodników, "świeżej krwi". Zawiodły pewne detale, które decydują o tym, że drużyna przegrywa. Dla nas kluczowy był pierwszy mecz, tam popełniłem błędy personalne i o to mam do siebie największe pretensje.

Pomimo błędów, Nawałce trzeba oddać to, że polską reprezentację wyciągnął z głębokiej zapaści. Z siódmej dziesiątki rankingu FIFA, biało-czerwoni awansowali na 10. miejsce. - Polska piłka zrobiła krok do przodu podczas mojej kadencji. Godnie żegnam się z drużyną, którą mogłem wprowadzić na wyżyny rankingów. To olbrzymi sukces, nie tylko mój, ale całego sztabu. Zbudowaliśmy zespół, który przynosił radość. Zainteresowanie było ogromne, odzyskaliśmy zaufanie kibiców i myślę, że nieudane mistrzostwa nie przekreślą olbrzymiej pracy wykonanej przez sztab ludzi. Czuję się odpowiedzialny za to, że na mistrzostwach nie spełniliśmy oczekiwań i naszych planów. Zawiedliśmy. Biorę pełną odpowiedzialność - przyznał trener.

Zbigniew Boniek Zbigniew Boniek Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Kandydatów mnóstwo, określonego profilu brak

Na razie nie wiadomo, kto przejmie reprezentację Polski po Nawałce. Zbigniew Boniek przyznał, że jeszcze przed ogłoszeniem oficjalnej decyzji o odejściu 60-latka, trafiło do niego kilka podań różnych trenerów. Niezależnie od tego, czy nowym selekcjonerem zostanie Polak, czy obcokrajowiec, Nawałka zadeklarował chęć pomocy. - Życzę wszystkim, żeby co dwa lata polska reprezentacja jeździła na wielkie imprezy. Wracając do analizy występu na mundialu - nie osiągnęliśmy zakładanych celów. W bardzo krytyczny sposób podchodzę do tego, co się wydarzyło. Wyciągnęliśmy jednak wiele wniosków, które będą bardzo konsrtuktywne i pomocne dla nowego trenera. Jestem gotów do współpracy i pomocy - zakończył selekcjoner, który rozstanie się z kadrą 30 lipca.

Zadanie nowy selekcjoner dostanie jasne: awans na Euro 2020. - To cel nadrzędny, Liga Narodów będzie tylko przetarciem, okazją na zapoznanie się nowego trenera z kadrą. Będziemy patrzeć na to z optymizmem i przyglądać się temu, jak ta reprezentacja powstaje od nowa. Mamy piłkarzy, ale trzeba spojrzeć na to z innej strony, wzbudzić trochę optymizmu, a to zrobimy już w nowym otoczeniu - powiedział Boniek.

I zakończył: Nie będzie żadnych przetargów, czy konkursów. Znamy się na tym, wiemy, jaki trener jest wolny, dostępny. Jaki szkoleniowiec będzie chciał pracować z reprezentacją i czy będzie w stanie coś z nią zrobić. Wiadomo, że musi znać 3-4 języki, szczególnie, jeśli nie będzie to trener z Polski, tylko z zagranicy. Nad tym się jeszcze zastanowimy, teraz potrzebne jest trochę spokoju.

Adam Nawałka odchodzi z reprezentacji Polski. Zbigniew Boniek: Adam, nigdy ci tego nie zapomnę!


Adam Nawałka przestanie być selekcjonerem reprezentacji Polski


Adam Nawałka kończy pracę z reprezentacją Polski. Kto go zastąpi?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.