Mistrzostwa świata 2018. Polska- Kolumbia. Polska już dzisiaj może odpaść z mundialu. Sprawdzamy, co się musi stać. Nie każda porażka zabiera nam marzenia [W Polu K # 13]

To sprawiło, że akcja w grupie H stała się niezwykle interesująca, a wyniki mogą ułożyć się w ten sposób, że wszystkie drużyny mogą mieć taką samą liczbę punktów po trzech kolejkach. W tym miejscu należy przypomnieć, co decyduje o kolejności w grupie przy takiej samej liczbie punktów. Przepisy mundialu mówią jasno. O kolejności w grupie decydują:

1. Różnica bramek

2. Liczba bramek zdobytych w grupie

3. Liczba punktów w meczach bezpośrednich

4. Różnica bramek w bezpośrednich meczach

5. Liczba bramek w bezpośrednich meczach

6. Klasyfikacja fair play

7. Losowanie

W niedzielnym spotkaniu awans może sobie zapewnić Senegal lub Japonia. Warunkiem, by to się stało jest zwycięstwo którejś z tych drużyn i podział punktów w rywalizacji Polski z Kolumbią.

Sytuacja Polski i Kolumbii nie jest do pozazdroszczenia. Jeśli któraś z tych drużyn przegra swój mecz, a w starciu Senegalu z Japonią padnie remis, to ktoś na pewno pożegna się z mundialem. Niestety, zarówno Polska, jak i Kolumbia mają jeszcze jeden fatalny scenariusz. Jeśli Polska przegra niedzielne spotkanie, a Japonia wygra swój mecz, to biało-czerwoni żegnają się z turniejem, (bo Senegal gra ostatni mecz z Kolumbią i ktoś na pewno będzie miał co najmniej cztery punkty na swoim koncie, a Japonia z 6 oczkami będzie pewna awansu.  

Szanse na pozostanie w turnieju przedłuża nam także remis z Kolumbią.  Jeśli biało-czerwoni zremisują z Los Cafeteros, a Japonia pokona Senegal, to Japonia będzie miała pewny awans do 1/8, a walka o drugie miejsce rozstrzygnie się miedzy trzema zespołami. Analogicznie awans może sobie zapewnić też Senegal, jeśli ten pokona w niedzielę Japonię.  

Remis z Kolumbią sprawi jednak, że Polska będzie musiała wysoko pokonać Japonię i liczyć na dobry układ wyników w meczu Kolumbia - Senegal, bo o awansie będzie pewnie decydować liczba strzelonych bramek.

Szanse na awans będziemy mieć także przy remisie z Kolumbią i remisie Japonii z Senegalem. Wówczas ewentualne zwycięstwo Polski z Japonią i Kolumbii z Senegalem w ostatnich meczach sprawia, że cztery drużyny mogą mieć po cztery punkty. W takim wypadku o kolejności w grupie może decydować wspomniane wcześniej aspekty, jak stosunek bramek, strzelone bramki, mecze bezpośrednie, a nawet klasyfikacja fair play i losowanie.

Porażka z Kolumbią też nie zabiera nam szans na awans, ale tylko w przypadku, gdy Senegal wygra w niedzielę z Japonią. W trzeciej kolejce my musimy wysoko pokonać Japonię i liczyć na to, że Senegal wygra również z Kolumbią i skończy grupę z kompletem punktów - co wydaje się mało prawdopodobne.

Dojście do wykorzystania klasyfikacji fair play wydaje się niemożliwe, ale kibice polskiej Ekstraklasy doskonale pamiętają, że w 2016 roku o awansie do grupy mistrzowskiej decydowała właśnie klasyfikacja biorąca pod uwagę żółte i czerwone kartki.

Klasyfikacja Fair Play ustala ranking drużyn, którym przyznaje się minusowe punkty za żółte i czerwone kartki.

Za co przyznaje się karne punkty:
- żółta kartka - minus 1 punkt,
- czerwona kartka wynikająca z dwóch żółtych - minus 3 punkty,
- bezpośrednia czerwona kartka - minus 4 punkty
- żółta i bezpośrednia czerwona kartka - minus 5 punktów

W tym momencie w polskiej grupie w najlepszej sytuacji są Polska i Japonia - po jednej żółtej kartce. Dwie żółte kartki ma Senegal. Zdecydowanie najwięcej minusowych punktów zgromadziła już Kolumbią, która jako jedyna na mundialu obejrzała czerwoną kartkę. Dodatkowo gracze Pekermana zobaczyli również dwie żółte kartki. Przed nami jednak jeszcze dwie kolejki, więc wiele może się pozmieniać.

Klasyfikacja fair play grupy H:

- Polska - 1 pkt

- Japonia - 1 pkt

- Senegal - 2 pkt

- Kolumbia - 6pkt

Mundial. Terminarz mistrzostw świata

Drabinka finałowa i terminarz

Wytypuj wyniki Mundialu