Mistrzostwa świata 2018. Członek sztabu Iranu trafił do szpitala

Środowy mecz Hiszpanii z Iranem 1:0 wywołał wiele emocji. Iran zagrał odważnie i w końcówce meczu miał nawet okazję na strzelenie wyrównującego gola. Emocje były na tyle duże, że jeden z członków irańskiego sztabu trafił po meczu do szpitala.

Hiszpania wygrała z Iranem 1:0, ale trzeba przyznać, że Irańczycy zagrali bez kompleksów. Gracze Queiroza dzielnie się bronili i wyprowadzali bardzo dobre kontrataki. W końcówce meczu mogli także doprowadzić do wyrównania. 

W pewnym momencie piłka wpadła nawet do bramki Davida de Gei, ale sędzia skorzystał z systemu VAR, który zagrał Iranowi gola. Sytuacja wywołała wielkie emocje na ławce, a członkowie sztabu mocno protestowali. Niestety, na konferencji pomeczowej Carlos Queiroz zdradził, że w czasie spotkania jeden z członków poczuł się źle i został przetransportowany do szpitala. 

- Cóż, bardziej od porażki przejmujemy się, że jeden naszych przyjaciół jest w szpitalu. To zdarzyło się po interwencji VAR-u. Bardzo emocjonalnie zareagowaliśmy - mówił na konferencji portugalski szkoleniowiec. 

Według informacji hiszpańskich dzienników, jeden z członków sztabu został przebadany i po kilku godzinach wyszedł ze szpitala. 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.