Falcao w pierwszej połowie dał prowadzenie Monaco, zdobywając bramkę w 29. minucie. Dwie minuty po przerwie padł na murawę z grymasem bólu na twarzy. 27-letni napastnik został zniesiony z boiska i zmieniony przez Emmanuela Riviere'a, który zdążył strzelić dwa gole, ustalając wynik na 3:0.
Uwaga wszystkich skupiła się jednak wokół kontuzji lidera reprezentacji Kolumbii. Nie wiadomo jeszcze, jak poważny jest uraz jego lewego kolana, ale na Twitterze pojawiły się spekulacje, że może nie zagrać w czerwcowych mistrzostwach świata w Brazylii.
Co ciekawe, w zespole Monts wystąpił Ludovic Giuly, w przeszłości gracz między innymi Monaco i Barcelony. Francuz zakończył już profesjonalną karierę i gra obecnie w amatorskim klubie, w którym zaczynał swoją przygodę z piłką.
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone