Bramkarz reprezentacji Włoch solidnie wynudził się podczas sobotniego meczu. Reprezentacja Liechtensteinu nie oddała ani jednego celnego strzału na bramkę Buffona, ale 38-letni piłkarz Juventusu i tak został zapamiętany przez kibiców.
Szczególnie przez jednego, który dla autografu legendarnego bramkarza mocno zaryzykował. Włoch nie zastanawiał się nad ewentualnym zakazem stadionowym, wbiegł na murawę i dostał wymarzoną nagrodę.
Włosi po czterech meczach eliminacyjnych zajmują drugie miejsce w grupie G. Drużyna Giampiero Ventury nie przegrała jeszcze spotkania, a trzy zwycięstwa i remis pozwalają jej walczyć z reprezentacją Hiszpanii o pierwsze miejsce w grupie.
Walia robi najdziwniejsze zdjęcia przedmeczowe. O co chodzi?